Lewy grał u mnie w Realu, muszę powiedzieć, że szło mu świetnie, wcale nie odstawał od reszty. Skoro sprawdził się w Realu, to w Tottenham'ie tym bardziej powinien. Kadleca miałem w Chelsea, muszę powiedzieć, że miał kłopoty z wywalczeniem miejsca w wyjściowej 11. Gdy go wystawiałem to zawodził, grał piach, czasem jakaś asysta mu weszła, ale mnie chodziło o bramki. Jedną z szans wykorzystał, strzelił dwie w jednym meczu, więc w kolejnych ochoczo na niego postawiłem, i zawiodłem się po raz kolejny. Cavani'ego miałem raz, grał dość solidnie, lecz bardzo krótko z nim współpracowałem, więc niczym spektakularnym mnie nie zachwycił. Z Neymar'em również miałem okazję raz pracować, świeżo po transferze do Europy. Grał tak, że jak mu koledzy z team'u stworzyli 100% sytuację to chyba za każdym razem nasrał w gacie, bo to co wyprawiał było naprawdę spektakularne, tyle, że w złym znaczeniu tego słowa. Dlatego tutaj skłoniłbym się do wypowiedzi Szemka. Niang'a i Damiao nigdy nie miałem, ale z tego co widziałem, nieźle radzili sobie w innych europejskich klubach, klasy Tottenhamu. Od siebie mogę polecić Ci Owena - po pierwsze, że za free, a po drugie podpisujesz kontrakt na rok, i jeśli dobrze go ustawisz to masz króla strzelców. Ja tak zrobiłem, właśnie w Tottenham'ie. W pierwszym sezonie został królem strzelców, a w drugim już cieniował, więc był zmiennikiem, za to całkiem niezłym. Dlatego jeśli zależy Ci na kasie to bierz Owena, podpisz z nim na rok i wyciśnij z niego ile możesz
![:D :D](/upload/emots/zeby.gif)
A jak nie to kup któregoś z upatrzonych przez siebie, Twój wybór
Użytkownik uznał post za pomocny
Najnowsze posty