Witam, jak wielu graczy mam problem z grą mojego zespołu. Może mi ktoś powiedzieć ile w nowym FMie trwa zgranie się zespołu, w ekranie taktyki wskaźnik niby mam na maksa, ale gra zupełnie tego nie odzwierciedla.
Gram Nottingham Forrest, wymieniłem 90% pierwszej jedenastki, która obecnie prezentuje się następująco:
Manninger - Halford, Torsiglieri, Ben-Haim, Del Horno - Guedioura, Bressan, Wellington Nem, Borek Dockal - Quintero, Libor Kozak. Personalnie więc jest to jeden z najsilnieszych zespołów w Championship, jednak mam już listopad, a zwycięstwo zdarza mi się od wielkiego dzwona. Non stop remisy i porażki, nawet z ousiderami u siebie. Wiem, że taka rewolucja kadrowa wymaga czasu, by zobaczyć efekty, jednak odkąd gram w FMa zawsze taką przeprowadzałem na starcie kariery i efekty bywały widoczne już nawet na samym starcie rozgrywek.
Kombinuję też z taktykami 4-2-2-2 i 4-2-3-1, ale nic nie działa, gra cały czas wygląda identycznie. Mamy niewielką przewagę w posiadaniu piłki, ale nie przekłada się to na grę, w ogóle nie potrafimy przejąć inicjatywy, czy to grając bezpośrednimi podania czy krótkimi, skrzydłami czy środkiem. Rozmowy motywacyjne przeprowadza asystent ze statami motywacji i mentalności kolejno 20 i 18.
Prosiłbym o jakieś rady, bo powoli czuje się bezradny i odnoszę wrażenie, że równie dobrze mógłbym wystawić do gry drużynę U-19 i wyglądałoby to podobnie. Może ktoś grał Nottingham i sobie lepiej radził?
Pozdrawiam
Gram Nottingham Forrest, wymieniłem 90% pierwszej jedenastki, która obecnie prezentuje się następująco:
Manninger - Halford, Torsiglieri, Ben-Haim, Del Horno - Guedioura, Bressan, Wellington Nem, Borek Dockal - Quintero, Libor Kozak. Personalnie więc jest to jeden z najsilnieszych zespołów w Championship, jednak mam już listopad, a zwycięstwo zdarza mi się od wielkiego dzwona. Non stop remisy i porażki, nawet z ousiderami u siebie. Wiem, że taka rewolucja kadrowa wymaga czasu, by zobaczyć efekty, jednak odkąd gram w FMa zawsze taką przeprowadzałem na starcie kariery i efekty bywały widoczne już nawet na samym starcie rozgrywek.
Kombinuję też z taktykami 4-2-2-2 i 4-2-3-1, ale nic nie działa, gra cały czas wygląda identycznie. Mamy niewielką przewagę w posiadaniu piłki, ale nie przekłada się to na grę, w ogóle nie potrafimy przejąć inicjatywy, czy to grając bezpośrednimi podania czy krótkimi, skrzydłami czy środkiem. Rozmowy motywacyjne przeprowadza asystent ze statami motywacji i mentalności kolejno 20 i 18.
Prosiłbym o jakieś rady, bo powoli czuje się bezradny i odnoszę wrażenie, że równie dobrze mógłbym wystawić do gry drużynę U-19 i wyglądałoby to podobnie. Może ktoś grał Nottingham i sobie lepiej radził?
Pozdrawiam
Najnowsze posty