FM 2013 jest trudniejszy od edycji z 2012? Wiem, że sprawa z poziomem trudności jest drażliwym tematem i dla niektórych fm 2012 jest trudny ale opisze dwie sytuacje i byłbym bardzo wdzięczny za odpowiedz czy poziom trudności w najnowszej wersji bardziej przypomina ten z 2011 czy z 2012 roku.
W fm 2011 prowadziłem dolcan ząbki z 1 ligi, ściągnąłem do klubu piłkarzy z Brazylii, afryki i jednego czy dwóch z działu talentów. Po połowie sezonu byłem w środku tabeli zdarzały się serie kilu wygranych, przegranych, jeden mecz potrafiłem wygrać potem remisowałem albo przegrywałem, w PP nie dotarłem nawet do ćwierćfinałów. W zimowym okienku transferowym do klubu dołączył genialny rozgrywający z Brazylii który zdobył kilkanaście asyst, kilka goli i zapewnił mi awans do ekstraklasy. Tam w pierwszym sezonie dołączył do klubu dobry argentyński napastnik, udało mi się skończyć sezon w środku tabeli oczywiście nie dostałem też szansy na grę w europejskich pucharach. W kolejnych sezonach sprowadziłem kilku piłkarzy korzystając z geniego, kilu przedłużyło kontrakt dzięki fmrte i czasami po kilka razy rozgrywałem mecz aż do skutku czyli wygranej. Następny sezon skończyłem na miejscu gwarantującym awans do LE potem zdobyłem mistrza polski. W ciągu 8-9 kolejnych sezonów tylko raz klub dało sobie wyrwać mistrzostwo i kilka razy stracił PP , w LE dotarłem najdalej do półfinału a w LM tylko raz wyszedłem z grupy.
W fm 12 po kilku bardzo łatwych grach postanowiłem poprowadzić znowu drużyną z ząbków ale postanowiłem zagrać w 100% uczciwie, bez wczytywania gry, korzystania z fmrte czy genie scouta, bez ściągania graczy z zagranicy w 1 sezonie i używając własnej taktyki.
W 1 sezonie po 27 kolejkach byłem mistrzem 1 ligi a w PP bez problemu dotarłem do finału. Za rok byłem mistrzem polski, w następnym sezonie dostałem się do 1/16 LE a chyba w 2022 zdobyłem Ligę mistrzów. Wszystko bez najmniejszego problemu, za nic nie przypominało to gry z 2011 roku chociaż powinno być o wiele trudniej.
W fm 12 postanowiłem poprowadzić w taki sam uczciwy sposób colwyn bay z ostatniej grywalnej ligi angielskiej. Awans co sezon bez wysiłku a w pierwszym sezonie premiership zająłem 7 miejsce w kolejnym też 7 miejsce ale w finale LE przegrałem z manchesterem united 1:0 po bardzo wyrównanej grze.
W fm 11 też poprowadziłem drużynę z Anglii ale 1-2 ligi wyżej, w pierwszym sezonie ledwo co doszedłem do baraży a kiedy je przegrałem odpuściłem sobie dalszą grę.
Jeśli chodzi o taktykę to nie jestem w niej dobry ale nie jestem też zły, zdarzało mi się korzystać z gotowych i wymyślać własne z lepszym lub gorszym skutkiem, z najlepszym oczywiście w fm 2012 gdzie korzystając ze zwykłego 4-4-2 z domyślnymi ustawieniami doszedłem do półfinału LM. Najważniejsze jednak jest to, że przez rok nie nauczyłem się lepiej ani inaczej grać i taktykę ustawiałem podobnie w w 2011 i 2012 roku więc zmiana była tylko w grze.
A więc którą edycje bardziej przypomina Football Manager 2013?
W fm 2011 prowadziłem dolcan ząbki z 1 ligi, ściągnąłem do klubu piłkarzy z Brazylii, afryki i jednego czy dwóch z działu talentów. Po połowie sezonu byłem w środku tabeli zdarzały się serie kilu wygranych, przegranych, jeden mecz potrafiłem wygrać potem remisowałem albo przegrywałem, w PP nie dotarłem nawet do ćwierćfinałów. W zimowym okienku transferowym do klubu dołączył genialny rozgrywający z Brazylii który zdobył kilkanaście asyst, kilka goli i zapewnił mi awans do ekstraklasy. Tam w pierwszym sezonie dołączył do klubu dobry argentyński napastnik, udało mi się skończyć sezon w środku tabeli oczywiście nie dostałem też szansy na grę w europejskich pucharach. W kolejnych sezonach sprowadziłem kilku piłkarzy korzystając z geniego, kilu przedłużyło kontrakt dzięki fmrte i czasami po kilka razy rozgrywałem mecz aż do skutku czyli wygranej. Następny sezon skończyłem na miejscu gwarantującym awans do LE potem zdobyłem mistrza polski. W ciągu 8-9 kolejnych sezonów tylko raz klub dało sobie wyrwać mistrzostwo i kilka razy stracił PP , w LE dotarłem najdalej do półfinału a w LM tylko raz wyszedłem z grupy.
W fm 12 po kilku bardzo łatwych grach postanowiłem poprowadzić znowu drużyną z ząbków ale postanowiłem zagrać w 100% uczciwie, bez wczytywania gry, korzystania z fmrte czy genie scouta, bez ściągania graczy z zagranicy w 1 sezonie i używając własnej taktyki.
W 1 sezonie po 27 kolejkach byłem mistrzem 1 ligi a w PP bez problemu dotarłem do finału. Za rok byłem mistrzem polski, w następnym sezonie dostałem się do 1/16 LE a chyba w 2022 zdobyłem Ligę mistrzów. Wszystko bez najmniejszego problemu, za nic nie przypominało to gry z 2011 roku chociaż powinno być o wiele trudniej.
W fm 12 postanowiłem poprowadzić w taki sam uczciwy sposób colwyn bay z ostatniej grywalnej ligi angielskiej. Awans co sezon bez wysiłku a w pierwszym sezonie premiership zająłem 7 miejsce w kolejnym też 7 miejsce ale w finale LE przegrałem z manchesterem united 1:0 po bardzo wyrównanej grze.
W fm 11 też poprowadziłem drużynę z Anglii ale 1-2 ligi wyżej, w pierwszym sezonie ledwo co doszedłem do baraży a kiedy je przegrałem odpuściłem sobie dalszą grę.
Jeśli chodzi o taktykę to nie jestem w niej dobry ale nie jestem też zły, zdarzało mi się korzystać z gotowych i wymyślać własne z lepszym lub gorszym skutkiem, z najlepszym oczywiście w fm 2012 gdzie korzystając ze zwykłego 4-4-2 z domyślnymi ustawieniami doszedłem do półfinału LM. Najważniejsze jednak jest to, że przez rok nie nauczyłem się lepiej ani inaczej grać i taktykę ustawiałem podobnie w w 2011 i 2012 roku więc zmiana była tylko w grze.
A więc którą edycje bardziej przypomina Football Manager 2013?
Najnowsze posty