Przyczyny niezadowolenia z treningu mogą być różne. Albo słaba baza treningowa, albo słabi trenerzy, albo zbyt duża/zbyt mała intensywność. Nie wiem jakie masz zaplecze klubowe, które ma potężny wpływ na trening, ale z moich obserwacji ( o ile nie trenujesz na pastwisku) - mecze co 3 dni> przeciętna intensywność, mecze co tydzień> wysoka. Jednak problem konkretnego zawodnika, o którym piszesz, to pewnie charatker (beztroski? czy drugi balotelli? ), niska determinacja, bądź niska pracowitość. Ewentualnie atrybuty ukryte, ale o nich nie mam dostatecznej wiedzy, więc nie sprecyzuję.

Więc po kolei. Gram W 3 lidze angielskiej, bazę mam 4,5*, trenerzy po 3,5*. Także z tym nie jest źle. Intensywność treningu jest wysoka a mecze mam czasami dwa razy w tygodniu lub raz. Może w tym tkwi problem i powinienem zmniejszyć tą intensywność ? Chociaż myślałem, że powinno być OK bo jak mam dwa mecze tygodniowo to daję odpoczynek przed i po meczu. A jeśli chodzi o zawodnika to ma 14 pracowitości i 12 determinacji.

Może po prostu zmniejszę intensywność na średnią i to pomoże ? Do tej pory zawsze grałem na wysokiej i mimo niezadowolenia gracze się rozwijali, jednak ta sytuacja daje mi do myślenia czy tego nie zmienić

Co do całego zespołu- ja bym użył przeciętnej intensywności podczas sezonu i sprawdził co się będzie działo, bardzo możliwe że to jest przyczyna. Ewentualnie jak masz jeden mecz w terminarzu w tygodniu, zaplanuj wyższą. Intensywność bardzo wysoka- przy nauce taktyki przed sezonem, żeby szybko chłopaki załapali. Jak załapią, ewentualnie krótko i intensywnie przed sezonem kondycja. To moje subiektywne metody, ale jestem bardzo zadowolony z efektów treningu, zwykle piłkarze u mnie wyciągają max z PA.

Co do zawodnika- te 12 determinacji to takie minimum przyzwoitości, ale tragedii nie ma. Pracowitość ok. A jaki ma charakter? Ile ma lat? Powyżej 24 roku życia trening rzadziej przynosi efekty. Rozmowa nic nie dała, tzn. co odpowiedział? Zauważyłem, że jak zawodnikowi zaczynają spadać atrybuty i od razu się do niego przywalę w rozmowie, to często się spina i zarzeka że trenuje jak umie. Za to jak poczekam tydzień- dwa i mu wygarnę że ma harować, wszystko jest ok i zamierza się starać bardziej. Może spróbuj poczekać chwilę z krytyką, to sie weźmie? Ostatnie co przychodzi mi do głowy, to te atrybuty ukryte. Może po prostu nowy Balotelli?
edit: aha, odpoczynek przed i po meczu daję zawsze. I każdy piłkarz ma trening indywidualny ustawiony na średnim poziomie.

// Edytowano 1 raz, ostatni raz 12.01.2014 o godz. 00:35

Ma 21 lat. Charakter ambitny. Także powinien się rozwijać a niestety stoi w miejscu. Rozmawiałem z nim i mówi, że się weźmie ale się nie bierze. Przeprowadziłem już z trzy rozmowy. Spróbuję jeszcze zmniejszyć intensywność treningu indywidualnego. Mam u każdego na wysoką, więc ś zmienię na średnią.

No to już zwątpiłem. Spodziewałem się wszystkiego, tylko nie ambitnego i profesjonalisty. Może dostaje za mało minut, by rozwijać się jak należy? To jedyne sensowne wytłumaczenie, jakie przychodzi mi do głowy.
Co do treningu indywidualnego- ja daję średni, bo trening indywidualny skupia się na kilku wybranych atrybutach. Im jego intensywność jest wyższa, tym bardziej piłkarz skupia się na tych atrybutach. Ja z wyjątkiem rozgrywającego i lisa pola karnego preferuję piłkarzy bardziej uniwersalnych (gram płynnie, piłkarze nie są ograniczeni do jednej roli) , więc nie chcę ograniczać ich treningu zbyt mocno do określonych atrybutów. Swoją drogą, kosmiczna baza jak na 3 ligę 4,5 to moja Cartagena posiada dopiero po kilku sezonach w la liga.