Otóż gram Ruchem Chorzów. Najpierw sprzedawałem, a teraz chcę wzmacniać skład. Kupiłem np Janukiewicza (wszyscy go znamy) oraz zaklepałem przyjście Adriana Sikory i Marcina Nowackiego. Są to prawdziwe gwiazdy polskiej ligi. Z drugiej strony, chętnie przychodzą do mnie tylko Polscy zawodnicy z wolnego transferu, albo juniorzy z wypożyczenia. Odmawia mi np. Smoliński z Legii (ma status "do wypożyczenia", Latkowski z KSZO, który twierdzi, że Ruch nie jest klubem który chciałby reprezentować - mimo iż grałby w Ekstraklasie a nie 3-ciej lidze!! Podobnie odpowiadają mi - uwaga!! - fińscy, rumuńscy i białoruscy drugoligowcy. Zagraniczne grajki z wolnego transferu zawsze chcą być kluczowymi postaciami i zarabiać krocie mimo iż są 2 razy słabsi od moich kluczowych piłkarzy. Wiem, że chodzi o reputację klubu i o niej nie piszcie. Wiem że /R nie ma zbyt dużej (choć jest 14-krotnym mistrzem Polski), ale jak wyjaśnić to że zgadzają się przyjść do mnie gwiazdorzy, a odmawiają mi drugo i trzeciligowcy??