Pierwsze co robię po odpaleniu gry - wybieram Barcelonę
Jednak po to, by posmakować mojej ulubionej drużyny, porobić transfery, jakie powinna zrobić sama Barcelona i rozgryść nową grę. Jednak gdy tylko mi się to znudzi (ie dłużej jak miesiąc) zaczynam grać w mniejszym klubie, tak więc nie zawsze kto akurat gra silnym klubem nie ma ambicji, może grać tylko tymczasowo.
[quote2=kubamaly93]lecz jeśli nie jest dobrym managerem to tego nie uczyni i bez względu na potęgę klubu może nawet bronić się o utrzymanie etc.[/quote2]
Wg mnie tacy ludzie, którzy idą po najmniejszej lini oporu i z uporem maniaka grają dzesiątki sezonów jedną z największych drużyn świata nie grając nigdy słabymi będąc słabymi managerami nie walczą o utrzymanie. Bowiem (wg mnie) są to ludzie, którzy używają regularnie S&L czy tworzą nowych managerów by zrobić transfery. Ludzie, którzy myślą, że są Pro, chociaż grają 4-4-2 bez ustawień indywidualnych. Myślą, że są świetnymi taktykami i robią idealne transfery.
Wiem, bo jak zaczynałem przygodę z CM-em sam taki byłem, a do dzisiaj mam paru kolegów, którzy w tej kwestii się nie zmienili... Jest to dziecinne, ale dla nich w pewnym sensie ważniejsze jest podziwianie swojej osoby, przeglądając listę swoich sukcesów co chwila i cieszą się jak ktoś ich w gazecie pochwali, nie cieszą się samą grą... Dziecinada.
Najnowsze posty