Olympique Marseille

Do klubu przybyli :

Lucho Gonzalez (Porto) - zakupiony za 18 mln euro. Bodajże, najwyższy transfer w historii klubu. Nie dziwię się. Lucho to klasa sama w sobie. Powinien zawojować Ligue 1 i obok Gourcuffa zostać jej największa gwiazdą.

Fabrice Abriel (Lorient) - zakupiony za 2,5 mln euro. Bardzo dobry transfer. Maryslia całkowicie przemeblowała skład a Fabrice może być brakującym elementem w układance Deschampsa.

Elinton Andrade (Rapid Bukareszt) - zakupiony za 200 tys euro. Jak dla mnie jest to alternatywa w przypadku kontuzji Mandandy. Rezerwowy bramkarz to wszystko na co może liczyć.

Cyril Rool (Nicea) - zakupiony za 400 tys euro. Przyszedł do klubu, by walczyć o miejsce z Taiwo. Może być ciekawie. Myślę, że mimo wszystko to Nigeryjczyk będzie grał w podstawowym składzie.

Stephane M'Bia (Rennes) - zakupiony za 12 mln euro. Fiu, fiu ... Kwota moim zdaniem za duża jak na tego piłkarza. Owszem jest bardzo dobrym graczem ale nie pokroju Lorika Cany , którego działacze sprzedali za 6 mln euro. No cóż M'Bia będzie musiał godnie zastąpić Albańczyka.

Charley Fomen (Bangante) - kupiony za 200 tys euro. Bardzo młody, lewy obrońca. Przyszedł do klubu by uczyć się pewnie od Roola i Taiwo. Myślę, że za kilka lat będzie filarem obrony OM.

Souleymane Diawara (Bordeaux) - zakupiony za 6,5 mln euro. Moim zdaniem, jest to strzał w dziesiątkę.  Wreszcie powinny się skończyć kłopoty Marysli w defensywnie gdyż Diawara jest bardzo stabilnym obrońcą.

Fernando Morientes (Valencia) - przybył do klubu za darmo. Piłkarska emerytura hiszpana. Takie jest moje zdanie bo grać w pierwszym składzie raczej nie powinien. Zobaczymy co z niego wykrzesi Deschamps.

Edouard Cisse (Besiktas) - przyszedł do klubu za darmo. Po kilku latach na obczyźnie wraca do Francji.  Zobaczymy w jakiej roli widzi go trener bo do gry w środku pola jest kilku klasowych graczy.

Gabriel Heinze (Real Madryt) - kupiony za 1,5 mln euro. Bardzo dobry transfer Południowców. Piłkarz nie chcąc obniżki , ogromnej obniżki pensji wybrał Marsylie, niż ukochane PSG. Kibice mu tego nie wybaczą a sam jestem ciekaw co pokaże w Marsylii.

Z drugiej drużyny został przesunięty : Cedric D'Ulivo.

Z wypożyczenia wrócili : Andre Ayew, Milos Krstić, Elliot Grandin, Pape M'Bow i Garry Bocaly.

Z klubu odeszli: Arrache, Cana, Ziani, Zubar, Nepogodov, Deruda, Begeorgi, Givet, Cisse, Wiltord, Civelli, Zenden, M'Bami - wszyscy zostali sprzedani. Sabo i Samassa - zostali wypożyczeni.

Skład:

GK : Riou (1), Munoz (16), Mandanda (30), Andrade (40)
PO: Bocaly (2), Bonnart (24), D'Ulivo (-)
LO: Taiwo (3), Fomen (20), Rool (22)
ŚO: Rodriguez (4), Hilton (5), Heinze (19), Diawara (21), M'Bow (-)
DP:  Cisse (6), Kabore (12), M'Bia (17), Krstic (-)
ŚP/OP: Cheyrou (7), Lucho Gonzalez (8), Abriel (18), Dennoun (-)
PP: Kone (14),Valbuena (28),
LP: Ben Arfa (10), Niang (11), Ayew (-)
NŚ: Brandao (9), Morientes (23), Gnabouyou (31), Grandin (-)

Przewidywany skład : Mandanda - Bocaly, Diawara, Heinze, Taiwo - Kone, Abriel, Lucho Gonzalez, M'Bia, Niang - Brandao
System - 4:5:1

Podsumowanie: Mandanda jest pewnym punktem Maryslii. Obrona jest kompletna chociaż brakuje mi klasowego prawego obrońcy. Taiwo powinien grać dobrze na lewej a na środku dla mnie pewniakiem jest Diawara. Heinze musi udowodnić, że będzie pewnym punktem drużyny bo w obwodzie jest Rodriguez. Na prawej pomocy jest filigranowy Kone , który nieźle kręci obrońcami. Środek - tu jest kłopot bogactwa. Lucho, M'Bia, Abriel dla mnie będą grać w podstawowym składzie. Cheyrou będzie wchodził z ławki bądź będzie grał podczas niedyspozycji , któryego z wyżej wymienionej trójki. Lewe skrzydło - Niang, który jest kapitanem i również może grać w ataku zwalniając miejsce na flance dla Ben Arfy. Atak to Brandao , rezerwa Morientes. Deschamps raczej nie będzie eksperymentował z młodymi dlatego , że cel jest jeden w Marsylii - mistrzostwo.

Prognoza na koniec sezonu : walka o mistrzoswki tytuł.