mai
Do końca sezonu pozostało raptem 5 spotkań. Miesiącem prawdy miał okazać się słoneczny maj. Zmagania rozpoczęliśmy od razu od bezpośredniego meczu z głównym kandydatem do walki o puchary. Były mistrz Francji Montpellier zajmowała lokatę tuż nad nami, z przewagą dwóch oczek. Jakby nie patrzeć świetna okazja by ich przeskoczyć i po tej kolejce okupować miejsce w pierwszej piątce ligi. Założenie jednak nie udało się spełnić. Wiedzieliśmy, że czeka nas szalenie ciężkie spotkanie i rokowania się sprawdziły. 3 minuta. 0:1. 22 minuta. 0:2. Na przerwę schodzimy z deficytem dwóch bramek. Nie tak sobie wyobrażaliśmy naszą walkę o puchary. Mimo, że nasza gra nie wygląda źle, to goście nas punktują. Na drugą połowę wychodzimy z bardzo ofensywnym nastawieniem. Cóż, nie mamy nic do stracenia. Jeśli uda nam się zdobyć bramkę na początku drugiej odsłony gry to możemy wciąż uzyskać dobry wynik. Plan się udał, bo już w 49 minucie, po karnym bramkę kontaktową zdobywa Djordjevic. Wciąż mamy szansę. Osiągamy coraz większą przewagę, notując coraz więcej sytuacji. Jedna z nich okazuje się udana! Po świetnej indywidualnej akcji bramkę zdobywa Alessandrini. 82 minuta. Wciąż jest kilka minut by wygrać ten mecz. Ta sztuka się jednak nie udaje. Tak czy siak jesteśmy zadowoleni z remisu w takich okolicznościach, zważywszy, że swoje spotkania przegrała Nice i Troyes. Wygrała natomiast drużyna z Monaco i to oni zajmują teraz 7 lokatę ze stratą dwóch oczek do naszej ekipy.
Do Havre jechaliśmy po zwycięstwo. Musimy wygrać jeśli chcemy grać w pucharach. Szybko strzelona bardzo nam pomogła, mimo, że w kolejnych minutach to Le Havre AC miało lekką przewagę. Nie potrafili oni jednak udokumentować tego bramką. Nam ta sztuka się udała i po dobrze wyegzekwowanym karnym w końcówce spotkania wywozimy 3 oczka ze Stade de la Porte Océane. Po dobrze wykonanym zadaniu wracamy na swoje podwórko, gdzie jesteśmy niepokonani od 13 spotkań. Ten mecz to stracie dwóch rewelacji rozgrywek. Na przeciwko nas stanęła ekipa ESTAC Troyes, która wciąż ma szansę na puchary. Jak wspominałem kiedyś każda seria kiedyś się kończy, lecz dziś się nie skończyła. Dzięki zwycięstwu pozbyliśmy się jednego kandydata do pucharów jakim była drużyna z Troyes i zapewniliśmy sobie prawie pewny awans do pucharów.
Na dwa spotkania do zakończenia ligi sytuacja w okolicach miejsc premiowanych awansem do Europejskich Pucharów wyglądała następująco:
2. OM - 64pkt
3. Bordeaux - 64pkt
4. OL - 64pkt
5. Montpellier - 63pkt
6. FC Nantes - 61pkt
7. Monaco - 57pkt
Jako, że PSG i Bordeaux wygrały kolejne Puchar Ligi i Puchar Francji, to było niemal pewne, że 6 lokata zagwarantuję start w Lidze Europy. Potrzebne nam było tylko jedno zwycięstwo w starciu z AS Nancy Lorraine bądź LOSC Lille Métropole. Z obiema drużynami jak do tej pory wygraliśmy wszystkie spotkania pod moją wodzą. Pełni optymizmu przystępowaliśmy do dwóch ostatnich spotkań w tym sezonie.
W poprzednich meczach graliśmy naprawdę dobrze i liczyliśmy, że utrzymamy tą formę, lecz raz na jakiś czas musi trafić się słabsze spotkanie, szkoda, że akurat teraz. W meczu z Nancy zagraliśmy jedno z najsłabszych spotkań w tym sezonie, daliśmy się totalnie zdominować i zapłaciliśmy za to dwoma bramkami, a co za tym idzie porażką. Marseille, Lyon, Bordeaux i Montpellier swoje punkty zdobyły i było pewne, że tych ekip już nie przeskoczymy. Pozostała nam tylko walka o 6 lokatę, gdzie mocno po piętach depcze nam AS Monaco, które wygrało swoje spotkanie i zbliżyło się do nas na odległość jednego punktu. Wszystko miało rozstrzygnąć się w ostatniej kolejce na Stade de la Beaujoire, gdzie mieliśmy podejmować Lille. Monaco natomiast podejmowało u siebie spadkowicza AC Ajaccio. Plan był jeden. Nie możemy patrzeć na drużynę z Księstwa, sami musimy wygrać spotkanie. Nie chcę się dłużej rozpisywać i opowiadać o tym spotkaniu. Najedliśmy się sporo nerwów i ciężko coś mądrego powiedzieć. Wystarczy jedno słowo...
.
.
.
ZWYCIĘSTWO! FC Nantes 2:0 LOSC Lille
Beniaminek awansuje do League Europa!
Podsumowanie sezonu w Europie
ANGLIA:
Premier League
Championship
F.A. Cup
Capital One Cup
HISZPANIA:
LIGA BBVA
LIGA Adelante
Copa del Rey
NIEMCY:
Bundesliga
2. Bundesliga
DFB Pokal
WŁOCHY:
Serie A
Serie B
Coppa Italia
EUROPA:
Champions League
Europa League
PS. Przeczytałeś? Zapraszam do sondy!
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ