Ten manifest użytkownika Jadranko przeczytało już 459 czytelników!
Łącznie swój komentarz zostawiło 0 z nich.
W moim dzisiejszym manifeście chciałbym omówić przygotowania i szansę polskich klubów na arenie międzynarodowej. Oczywiście mowa o: Lechu Poznań, Wiśle Kraków, Jagiellonii Białystok i Ruchu Chorzów.
1. Ruch Chorzów
Niebiescy batalię o Ligę Europejską rozpoczęli już wczoraj. W ciężkim meczu pokonali kazachski Szachtior Karaganda 2:1. Boisko było tak fatalnie przygotowane, że drobnych urazów nabawili się niektórzy piłkarze Ruchu. Na szczęście w Chorzowie murawa będzie lepiej przygotowana. Rewanż powinien być jedynie formalnością. W kolejnej fazie kwalifikacji Niebiescy trafią na maltańską Valettę. Wielokrotny mistrz swojego kraju tym razem startuje w Lidze Europejskiej. Na pewno jest to rywal o klasę lepszą niż Szachtior, dlatego polski klub będzie musiał się sprężyć aby przejść drugą rundę.
Ruch odznacza się na rynku transferowym. Na ul. Cichą przybyli tacy piłkarze jak: Grzegorz Bronowicki, Sebastian Olszar i Marcin Malinowski. Z Chorzowa odeszli Grzegorz Baran i Andrzej Niedzielan. Przyjście do klubu Bronowickiego wniesie bardzo dużo do drużyny. Gdyby nie to, że jest on bardzo kontuzjogenny to mógłby być jednym z najlepszych lewych obrońców w Polsce. Odejście Niedzielana to niewątpliwie cios dla Ruchu. Tak dynamicznego i skutecznego napastnika dawno w Chorzowie nie było. Miejmy nadzieję, że Olszar wypełni lukę po Andrzeju.
2. Wisła Kraków
Biała Gwiazda grę w LE zainauguruję w drugiej rundzie. Rywalem piłkarzy z Krakowa będzie litewski FC Siauliai. Klub który mi, człowiekowi mieszkającemu blisko granicy z Litwą, niczego nie mówi. O Levadii Tallin słyszałem jeszcze przed dwumeczem z Wisłą, ale pierwszy raz słyszę o takim klubie. Może to jest litewski tytan piłkarski, który ma potencjał na grze w Lidze Mistrzów. A może ich udział w europejskich pucharach jest ogromną sensacją. O tym wszystkim przekonamy się już niedługo.
Jak na razie do Krakowa przybyło trzech piłkarzy. W końcu Wisła znalazła bramkarza na którego można liczyć, nazywa się Milan Jovanić. Jak sam mówi, grą w Polsce chce przekonać do siebie selekcjonera reprezentacji Serbii i zagrać na EURO 2012. Kolejny transfer był sporym zaskoczeniem, nawet dla najstarszych górali. Po pięciu latach tułaczki po Europie do Polski wraca Maciej Żurawski. Oby wielki powrót mu się udał. A trzeci transfer to roczne wypożyczenie prawego obrońcy Erika Cikosa. W dalszym ciągu nie zapowiada się na koniec ruchów transferowych Białej Gwiazdy. Po ostatnim sezonie z Wisłą rozstali się: Mariusz Jop, Issa Ba, Konrad Gołoś i Marcin Juszczyk. Arkadiusz Głowacki został sprzedany do Trabzonsporu.
3. Jagiellonia Białystok
Jest to teoretycznie najsłabszy polski klub w europejskich pucharach. Co prawda udział na arenie międzynarodowej zacznie najpóźniej, to jednak ma małe szanse na jakikolwiek awans. Jeżeli Jaga zagra tak jak w swoich najlepszych meczach poprzedniego sezonu, to szana jest. Każde zwycięstwo lub remis będzie sporym sukcesem dla Białostoczan. Prawdopodobnie żółto czerwoni będą rozstawieni w trzeciej rundzie, co nie oznacza że trafią na łatwego rywala. Trzeba się liczyć z każdą możliwością. Zespół który absolutnie może sprawić niespodziankę.
Jagiellonia zakontraktowała już pięciu piłkarzy. Są to: Tadas Kijanskas, Tomasz Kupisz, Maciej Makuszewski, Jakub Słowik i Bartłomiej Pawłowski. Sprowadzenie na Słoneczną Kupisza i Makuszewskiego są dobrymi posunięciami. Tomek który przez kilka lat trenował w Anglii może być znakomitym uzupełnieniem dla Frankowskiego. Maciek, skrzydłowy w swoim poprzednim klubie wyróżniał się. Jest on bardzo zwinnym piłkarzem który potrafi uderzyć z dystansu. Co do reszty piłkarzy to nie mam zdania. Natomiast z klubem pożegnali się: Dariusz Jarecki, Andrzej Niewulis, Paweł Zawistowski, Bartłomiej Niedziela i Remigiusz Jezierski.
4. Lech Poznań
Myślę że, aktualnie, jest to najlepszy polski klub piłkarski. Dobrze się stało, że to Lech będzie reprezentował Polskę w Lidze Mistrzów. Pierwszy rywal to azerski Inter Baku. Oczywiście faworyt wydaje się być jeden, ale tak samo myśleliśmy rok temu kiedy w LM grała Wisła. Dlatego bagatelizowanie rywala może być fatalne dla Kolejorza. Jednak mamy nadzieję, że poczynione ruchy transferowe mogą pomóc w upragnionym awansie do elitarnej Ligi Mistrzów. W trzeciej rundzie Lech nie będzie rozstawiony, podobnie w czwartej. Awans do ostatniej rundy kwalifikacyjnej daje automatyczny awans do fazy grupowej LE, a więc jest o co walczyć.
Lech testuje bardzo dużo nowych piłkarzy. Jednak na razie na Bułgarską zawitali pomocnik Jacek Kiełb i napastnik Artur Wichniarek. Kiełb to rewelacja rundy wiosennej, dzięki niemu Korona Kielce pewnie utrzymała się w Ekstraklasie. Król Artur wraca na stare śmieci, to w Lechu stawiał on pierwsze kroki w zawodowej karierze. Według zarządu Kolejorza, ma on wypełnić lukę spowodowaną odejściem Roberta Lewandowskiego. Dużym sukcesem Lecha jest zatrzymanie Sławomira Peszki w klubie.
REAL MADRYT |
FC BARCELONA |
MANCHESTER UNITED |
Stawiaj na dwie taktyki |
---|
W okresie przygotowawczym warto przyuczać piłkarzy do dwóch taktyk – np. domowej i wyjazdowej. Piłkarze łatwiej będą dostosowywać się do zmiany ról w trakcie sezonu i będą lepiej przygotowani taktycznie do spotkań. |
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ