Najlepszy zawodnik Workable, zdobywca wielu prestiżowych nagród w Hongkongu i w Azji, Chow Wai Chuen odchodzi z Workable. Reprezentant Hongkongu podpisał kontrakt ze szwedzkim Hammarby.

Szwedzi za tego 23-letniego napastnika zapłacili milion euro. Zobowiązali się również zapłacić 50% kwoty przyszłego transferu oraz zgodzili się zagrać towarzysko z Workable w Hongkongu.

- Musiałem go puścić. Takiej kwoty nikt nie pozwoliłby mi odrzucić. Zdaje się, że chyba bijemy rekordy transferowe, takie kwoty jeszcze tutaj w piłce nigdy nie padały. Cieszę się, że Chow trafił do europejskiego klubu, tam ma szansę na rozwinięcie się. Z szczerego serca życzę mu wszystkiego najlepszego, bardzo go lubiłem - tłumaczy Krzyśkiewicz.

W Europie gra tylko trzech zawodników z Hongkongu. Jednym z nich jest Paul Barnes, który - mimo że reprezentuje Hongkong - nigdy w tym kraju nie grał, a jedynie jego matka pochodziła z tego kraju. Obecnie zawodnik reprezentuje barwy włoskiej Bologny.

Drugim zawodnikiem jest 27-letni Chan Ying Wai, który gra obecnie w szwedzkim Helsingborgu. Rok temu zawodnik ten przeszedł do tego klubu z South China.

Chow Wai Chuen budził zainteresowanie również w klubach z Danii, Belgii, Francji czy Korei Południowej.

- Będziemy mieli teraz problem z napastnikami. Co prawda na pewno grać będą Krzysztof Marczak i Poon Wai Lun, ale przydałby się jeszcze jeden napastnik. Na pewno rozejrzę się za nowym zawodnikiem - kończy Krzyśkiewicz.