Rozpoczęły się przygotowania do sezonu 2013/2014 w Hongkongu. Mimo wcześniejszych zapowiedzi o braku transferów do Workable przyszło dwóch nowych zawodników, natomiast dziewięciu z klubu odeszło.
Nowymi nabytkami Ryszarda Krzyśkiewicza są:
- Lee Clarke, 20-letni reprezentant Montserratu (terytorium zależne od Wielkiej Brytanii, ale z własną reprezentacją piłkarską) z angielskim paszportem, który może grać zarówno na obronie jak i na pomocy; jego ostatnim klubem było HKFC;
- Choy Yiu Chung, 17-letni defensywny pomocnik, który ma za sobą grę w młodzieżowej reprezentacji; do Workable przyszedł z Eastern.
Z klubu odeszło wielu młodych zawodników, których menadżer Krzyśkiewicz nie widzi w pierwszym zespole. Ci najbardziej znani to:
- Gao Zhen, który w latach 2007-2010 grał w pierwszym składzie, jednak po przyjściu Akeem Latifu trafił na wypożyczenie do Kwai Tsing, a potem grał w rezerwach;
- Wong Wai Chun, zagrał kilka razy w pierwszym składzie; po zwolnieniu trafił do Mutual, lecz po kilkunastu dniach z niego zrezygnowano.
Ponadto z Workable odszedł Adam Gardner, który przyszedł do klubu rok temu. Trafił on do South China, gdzie przed sezonem brakowało rezerwowego bramkarza. - Musieli już naprawdę być zdeterminowali, ponieważ zapłacili za Adama grube pieniądze. Mogę zdradzić, że jest to transferowy rekord klubu, a ponadto najdroższy transfer w Hongkongu od 2009 roku - twierdzi Krzyśkiewicz. - Co do transferów... Zapowiadałem, że ich nie będzie, ale sprowadziłem dwóch dobrze zapowiadających się piłkarzy na nową pozycję w mojej taktyce. Od tego roku będziemy grać z defensywnym pomocnikiem i stąd te dwa transfery - dokończył menadżer.
Przed sezonem Workable rozegra dwa mecze towarzyskie z City University of Hongkong i drużyną rezerw. Ponadto rozegrany zostanie turniej z okazji 6-lecia istnienia Workable i uczczenia sukcesu z zeszłego roku. Turniej zostanie rozegrany jako liga z czterema zespołami, w której poza Workable grać będą miejscowe drugoligowe kluby - Tung Po, Double Flower i Kwai Tsing.
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ