Workable nieoczekiwanie awansuje do półfinału HKFA Cup! Pierwszy raz w historii tego klubu udało się pokonać Eastern.

Workable grało do tej pory z Eastern 12 razy. Wszystkie mecze bezapelacyjnie przegrało. Dzisiaj miało być tak samo. Jak się okazało, 13 okazała się szczęśliwa dla drużyny Ryszarda Krzyśkiewicza.

W 15. minucie sędzia podyktował dla Workable rzut karny. Bezbłędnie wykonał go Gideon Omolade. Na trybunach wybuchł szał radości. Kibice nie zdążyli jeszcze ucichnąć po bramce gdy niecałe 4 minuty później na 2:0 podwyższył Piotr Kajda. Dwubramkowa przewaga dla gospodarzy utrzymała się do końca pierwszej połowy.

Jednak w drugiej nie było już tak kolorowo. W 65. minucie skrzydła piłkarzom podciął Choi Chi Him, który zmienił wynik na 2:1. Kilkanaście minut później był już remis - gola na 2:2 zdobył So Chi Lai. Eastern coraz bardziej nacierało bramkę Workable, jednak zawodnicy zdołali utrzymać remis do końca regulaminowego czasu gry.

Pod koniec pierwszej części dogrywki do bramki trafił ponownie Piotr Kajda. Zawodnicy w tym momencie jakby wręcz się odrodzili i nadal stwarzali groźne sytuacje pod bramką Eastern. Jednak do końca meczu utrzymał się wynik 3:2 dla Workable i w ten sposób "Polonia" awansowała do półfinału HKFA Cup. Graczem meczu został rzecz jasna Piotr Kajda.

- Jestem wniebowzięty tym meczem. Nie spodziewałem się takiego wyniku nawet w najskrytszych marzeniach. Po prostu magia! Co prawda w drugiej połowie piłkarzy złapał jakiś kryzys, ale i tak zdołaliśmy awansować i tylko to się liczy - skomentował Krzyśkiewicz.

Mecz półfinałowy Workable rozegra z Sun Hei.