LOTTO Ekstraklasa
Ten manifest użytkownika nigoL przeczytało już 768 czytelników!
Łącznie swój komentarz zostawiło 0 z nich.
-"Ty niedorobiony cyganie! Wychrzaniaj z posadki" Wrzasnął w pewnej chwili prezes GKSu Bełchatów.
Hahaha, i dobrze mu tak. Cygan był za dobry na taki klub. To że się piłkarze nie starali to ich wina.
A jak tam Ben Sahar? : 20 występów 24 bramki. Ciekawe kto mu podskoczy.
W zeszłym sezonie obiąłem reprezentacje Polski. Do tej pory przegrałem... 1 mecz. Z Anglią 0:1 w El. do MŚ 2014. Przez tych Angoli moi piłkarze musieli pobiegać 180 minut za Słoweńcami. I się udało. 1-1 w pierwszym meczu, rewanż 2-1. Trzeba chyba podziękować Robertowi Trznadelowi za gola z 72 minuty. Oto co powiedział trener Polski i Wisły Kraków po meczu:
-"Lubie lody"
Swoją wypowiedzią pan Krzysztof Rau rozpoczą medialną burze o lodach. Jeden z ekspertów, pan Rozmiar Czcionki powiedział:
-Najprawdopodobniej, pan Rau wstrzykiwał sobie emulgatory zawarte w lodach z Biedronki, co przynosiło podobny efekt, co do wciągania kredy"
Producenci lodów z Biedronki zaprzeczyli tym oskarżeniom. Postanowili stworzyć nowe lody o smaku piłki do nogi. Lody te nazywają się "Trznadelki".
***
-"Uciekaj szybko złamany kaktusie" powiedział Piotr Czapliński do mojego asystenta
-"Chyba twoja stara" odpowiedział mistrz cienkiej riposty, asystent Bojarski.
-"Weźcie się zamknijcie obaj" Igor Burzanović nie dopuścił do bójki między moim bramkarzem a asystentem.
-"Cisza!" Krzyknął Ivancević -Próbuje właśnie przejśc Real Football 2015.
-"To takie trudne?" Spytał się Hamdi Salihi- Poczytaj sobie instrukcję...-
-"Haha, odezwał się. Pragnę przypomnieć że ty wlazłeś do burdelu z mapą Warszawy" Zza rogu wyłonił się głos Sivakova.
-"To było dawno i nieprawda" Odrzekł Salihi
***
-"Panowie dziś jest wielki dzień. Podejmujemy..... kurcze, zapomniałem. Kogo podejmujemy?
-"Odrę Wodzisław, proszę pana" Przypomniał mi Ben Sahar.
***
-"Wiecie że przegraliście?"
-"No tak. Ale tylko 2-1" odpowiedział Czapliński
-"I W CO WY KURCZE GRACIE?!? W KARTY CZY W PIŁKĘ?!? ZA 2 TYGODNIE GRAMY Z REALEM MADRYT!" Krzyknąłem.
Ostatni raz tak się wydzierałem podczas meczu z Wisłą Płock. Czyli niedawno.
-"Ja stąd wychodzę. Jeśli przegracie z Radomiakiem wszystkich wystawię na listę transferową. ZROZUMIANO?!!!!?"
-"Stary! Pochamuj się trochę. Przecież jedna przegrana nic nam nie zrobi, prawda?" Powiedział Tomasz Frankowski
-"yyyy....przepraszam was. Poniosło mnie. Pokażcie w następnym meczu na co was stać.
***
-"Panie Krzysztofie, twierdza w Wodzisławiu nadal jest niezdobyta. Co pan na to?"
-"Wie pani co?"
-"Nie"
-"Ja też nie wiem. Więc prosze już iść. Cześć. Papa. Sayonara."
Straszny dzień już za mną. Na szczęście. Trzeba się teraz szybko pozbierać.
***
-"Igor! Igor! Igor! Igor!" Krzyczęli piłkarze.
-"Hahaha, i co wy myślicie? Że dam rade pół litra za jednym razem?" Odpowiedział im Burzanović, przebywający w toalecie
-"Igor stary, nie bądź baba. Zawsze musi być ten pierwszy raz" prosili piłkarze
-"Co tu się k**** dzieje? A! Balanga! Jak się trener dowie to wam nogi z ty...." Asystent Bojarski który przed chwilą wszedł do pokoju Igora osunął się bezwładnie na ziemie.
-"To jest napad! Ręce do góry" Człowiek w kominiarce wszedł do domu Igora. Za nim wlazło jeszcze kilku innych.
-"Co my tu mamy?" Spytał się szyderczo złodziej.
-"To było pytanie retoryczne?" Uśmiechął się Sivakov.
-"Zamknij się!" Krzyknął złodziej. Wyciągnął pistolet z kieszeni i wycelował w Białorusina
-"Ej, człowieku, spokojnie" Sivakov trochę się przestraszył -"Nie musisz tak reagować"
-"Co się tutaj dzieje?" Dobiegł głos z toalety.
-"Złodzieje przyszli." Odpowiedział Camara.
-"Złodzieje?" Spytał się Burzanović. -"Który już raz?!?"
-"Wyłaź tchórzu!" Krzyknął inny złodziej, który przy okazji wsadzał laptop Igora do czarnego worka.
-"Dobrze" Odparł spokojnie Igor.
Nagle drzwi od toalety szeroko się otworzyły. Z pomieszczenia wyszedł Igor Burzanović z 3 pistoletami w pasie i kałaszem w ręce.
-"Panowie. Proszę uprzejmie: Wypierdalać z mieszkania" Powiedział znów spokojnie w strone złodzieji Igor. -"Liczę do trzech".
-"I co ty mi zrobisz, ruska pałko?" Spytał się złodziej -"Licz sobie! To Ci i tak nie pomoże"
-"Trzy" Odpowiedział Burzanović
Wtedy padły pierwsze strzały. Burzanović uruchomił swój karabin strzelając w napastników.
-Reszta! W moim pokoju jest broni!-
-"Czekaj no kurcze!" Krzyczał ostro przestraszony złodziej -"Chłopaki zostawcie łupy! Spadamy stąd" Zwrócił się do kolegów.
***
-"I jak było wczoraj?"
-"Świetnie! Odreagowaliśmy trochę" odpowiedzieli chórem piłkarze.
-"No to dobrze. A gdzie jest Bojarski?"
-"Igor?" Spytał się Salihi -"To jest to o czym zapomniałeś?"
***
-"Panowie, jestem z was dumny. Zrobiliście totalny rozpiździel. Niech teraz Ci wszyscy Hiszpanie się srają!"
-"Ale następnym przeciwnikiem będzie Valencia" powiedział trochę przestraszony Nemeth.
-"Wal Hiszpana! Wygramy ligę mistrzów zanim się obejrzą. Jednak za tydzień mamy Klubowy MŚ. Pamiętajcie, żeby się nie skompromitować"
-"Jasne" odpowiedzieli piłkarze.
***
-"Sahar? Chcesz podnieść puchar? Bo nie chcę sobie paznoci zniszczyć"
-"Nie dziękuje. Nie chce mi się"
-"Ktoś chce podnieść puchar?" pytał się wszystkich rozpaczliwie Kislyak -"Stawiam 4 piwa temu kto to zrobi"
-"Dobra, ja podniose. Ale kupujesz całą baryłkę" powiedział największy pijak w klubie Yegorov.
-"Dobrze! Tylko podnieś ten puchar!"
Yegorov posłusznie wziął puchar w swoje ręce i podniósł do góry.
-"Co teraz mam zrobić?"
-"Uśmiechaj się do wszystkich" odpowiedział jego rodak Kovalyov.
***
-"Zachariasz?"
-"Czego"
-"Wstrzykiwałeś sterydy?"
-"Nie!" - Krzyknął z oburzeniem piłkarz Korony Kielce.
-"A może piłeś Red Bulle?"
-"Nie!"
-"Napewno?"
-"Stary zaraz Ci przywale. NIC NIE BRAŁEM!!"
-"To jak ty kurwa przebiegnąłeś pół boiska, okiwałeś 5 żółto-zielonych i strzeliłeś bramkę?!?"- Spytał się go Maksimović
-"Trening czyni mistrza"
-"Maksimović?" Spytał się Serbo-Szwajcaro-Polaka Golański.
-"hm?"
-"Gol i asysta Ci nie wystarczy. Szczególnie że nad takim rywalem?"
-"Co tylko 3:0 wygraliśmy? Już jest koniec meczu?" Spytał zaspany Krystian Michalak
***
REAL MADRYT |
FC BARCELONA |
MANCHESTER UNITED |
Powołania dla ogranych! |
---|
Jeżeli jesteś selekcjonerem reprezentacji, zwracaj uwagę na procentową wartość ogrania zawodnika. Znajdziesz ją w ekranie taktyki przy wyborze składu. Wystawiając do gry piłkarza o niskiej wartości tego współczynnika, sporo ryzykujesz - może nie znajdować się w odpowiednim rytmie meczowym. |
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ