To mój pierwszy manifest. A co za tym idzie wypadałoby się przedstawić albo chociaż przywitać. Zatem witajcie!
------------------------------------
- Panie Araya dlaczego mamy pana wybrać na to stanowisko? Doświadczenie zerowe, młody wiek.
- Trudno żebym był bardzo doświadczony trenerem gdyż mam 35 lat na karku.
- Zatem dlaczego akurat pana?
- Sprawa jest prosta. W ogóle wszystko na literę 'p' jest proste picie, palenie, pieprzenie, a co za tym idzie również PIŁKA jest prosta. Nasza drużyna awansowała do najwyższej klasy rozgrywkowej. A w sezonie a w 2006 roku Arsenal wyemilinował nad w półfinale! To co się stało że się zesrało? Nieważne. Teraz jestem ja. Władca dominator absolutny PAN OSTATNIE SŁOWO. To ja będę dzielił i rządził. A Pan panie prezesie będziesz prosił żebym został na kolejny sezon. Kogoś takiego jak ja potrzebujesz prezesie. Mnie. Cudotwórce. Uprzedzam bez zbędnych pytań rzeczy niemożliwe odrazu na cuda trzeba chwilę poczekać. Jedyne co mogę obiecać to walkę do końca!
- Prezes stał w szoku, autentycznym szoku. Brak doświadczenia. Młody wiek. Przerastające ego. Prostolinijność. W tym szaleństwie jest metoda.
- Masz tą posade panie Franco Araya.
----------------------------------------------
Pierwszy manifest wprowadzający. Teraz liczę na miłe przyjęcie. Co prawda konto od 2010. Jednak nie mogłem się zmotywować aby coś napisać. Następny manifest będzie już bardziej w temacie (i szybciej hehe). Wybrałem taką formę. Liczę na konstruktywną krytykę. Tematyka manifestów będzie oscylowała wokół piłki, mojej osoby a przede wszystkim kariery. Dobranoc.
ps
W tekście będę zamieszczał informację dla osób spostrzegawczych.
Ktoś już wie jakiej muzyki słucham? Jakie filmy lubię?
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ