Informacje o blogu

Dopóki piłka w grze...

Flota Świnoujście

Fortuna I Liga

Polska, 2011/2012

Ten manifest użytkownika Gerard31 przeczytało już 997 czytelników!
Łącznie swój komentarz zostawiło 0 z nich.

Pokaż notki z kategorii:

MÓJ BLOG

Przerwa zimowa to oczywiście czas wielu sparingów mających na celu choć częściowe uzdrowienie budżetu klubowego, ale również okres roszad personalnych. tym razem mogliśmy zapomnieć o tak spektakularnych transferach jak choćby tych sprzed sezonu, gdyż wziąłem sobie do serca ciągłe narzekania zarządu by zniwelować wydatki przeznaczane na co miesięczne pensje.

Chcąc skutecznie włączyć się do walki o awans należało wzmocnić skład. Jednak mając na uwagę konieczność ograniczenia wydatków oraz duża liczbę dotychczasowych graczy z którymi za wszelką cenę trzeba było przedłużyć umowy, ktoś najzwyczajniej w świecie musiał nasz klub opuścić. Rotacje uderzyły w nasz blok defensywny, a więc tam gdzie mieliśmy najbardziej liczna i wyrównaną kadrę. Z klubu wytransferowano:

Damian Krajanowski- Tytan Armiańsk (Ukraina) za 30 tysięcy złotych

Przemysław Rygielski
- Raków Częstochowa- wolny transfer

Sławomir Mazurkiewicz- Widzew Łódź- wypożyczenie za 10 tysięcy złotych + opcja wykupu za kwotę 100 tysięcy złotych


Do klubu ściągnęliśmy za to dwóch zawodników o których prawdziwej wartości wkrótce będziemy mogli się przekonać. Oto oni:

Vladimir Drukovskiy-  prawy obrońca, w ostateczności mogący występować również na lewej stronie boiska. Solidny obrońca który mam nadzieję skutecznie wypełni lukę po trzech zawodnikach którzy odeszli, a mogli właśnie występować na tej pozycji. Rosjanin został sprowadzony z Krylii Sowietow Samara za kwotę 30 tysięcy złotych, która zostanie uiszczona po rozegraniu 30 meczów ligowych przez Vladimira. Do tego jeszcze zaplanowano mecz sparingowy pomiędzy naszymi klubami.

Claudio Matias Velasquez- dynamiczny i bramkostrzelny napastnik rodem z Argentyny. Ten 25 letni piłkarz zasilił nasz klub na zasadzie wolnego transferu po uprzednim odbyciu trzy tygodniowych testów. Liczę bardzo że będzie alternatywą dla Grzegorza Mani, który ostatnio zmagał się z ciężką kontuzją oraz Ensara Arifovica, który z kolei miewa zbyt częste wahania formy. Claudio to wychowanek Rosario Central, ale najlepsze do tej pory chwile spędził na boiskach ligi Peruwiańskiej w klubach Jose Galvez, Alianza Lima i Cobresol- gdzie strzelał wiele bramek.

Sytuacja finansowa stawała się coraz to bardziej dramatyczna. 20 lutego na walnym zgromadzeniu zarządu postanowiono o zasileniu klubowej kasy z prywatnych środków finansowych. Pół miliona złotych to była kropla w morzu potrzeb, ale fundusze te pokazywały jak bardzo Prezes Edward Rozwałka kocha swój klub.

Tradycją powoli stawało się rozgrywanie przez nas ogromnej ilości spotkań kontrolnych. Fundusze zdobywane w ten sposób pozwalały nam odroczyć w pewien sposób nieuchronnie zbliżające się bankructwo. Była to też oczywiście szansa pokazania się z jak najlepszej strony zawodników naszego zaplecza, choć szczerze mówiąc, kadry nie mieliśmy aż tak ogromnej by gdzieś tam mógł zaszyć się jakiś wcześniej niedostrzeżony talent.

***

25 lutego w końcu powróciliśmy na ligowe boiska. Na "Dzień Dobry" czekał nas niezwykle trudny wyjazd do Katowic. Miejscowy GKS to jeden z głównych kandydatów do awansu. Klub z mocną jak na tą klasę rozgrywkową kadrą oraz dobrą sytuacja finansową, czego my mogliśmy im jedynie pozazdrościć. Po dobrym spotkaniu wywieźliśmy remis 1:1, po bramce Nwaogu, zdobytej w zamieszaniu podbramkowym. Szkoda że tak szybko padło wyrównanie po bramce byłego reprezentanta Polski, Mariusza Jopa, bowiem "GieKSa" była dziś jak najbardziej do ogrania.

Tydzień później przywitanie rundy wiosennej w Świnoujściu. Podejmowaliśmy beniaminka ligi- Czarnych Żagań. Już "na jesień" drużyna ta pokazała że nie jest chłopcem do bicia, a my wygraliśmy z nimi dopiero po bramce zdobytej w doliczonym czasie gry przez Grzesia Manię. Historia lubi się powtarzać albo zataczać koło, jak kto woli. Kiedy Pawela w 71 minucie meczu dał gościom prowadzenie, pomyślałem sobie całkiem serio że to chyba mój ostatni mecz na ławce Floty. Na szczęście szybko uzyskane wyrównanie, a potem nasze rozpaczliwe ataki do ostatniego gwizdka sędziego pana Jacka Małyszka, dały nam wymęczone zwycięstwo. Bohaterem spotkania został Łukasz Jaszczyk, który gdzieś tam w zamieszaniu na polu karnym rywali przyłożył nogę do bezpańskiej piłki i było 2:1.

Wielkim odkryciem dwóch kolejnych spotkań został 18 letni Dominik Zalewski. Ten lewy obrońca co dzień występujący w drużynie młodzieżowej, z konieczności musiał wystąpić w pierwszym składzie zastępując pauzującego za kartki Uszalewskiego oraz kontuzjowanego Paczkowskiego. Zarówno spotkanie z Odrą Wodzisław jaki i KSZO Ostrowiec, Dominik zagrał jak rutynowany profesor. Skutecznie rozbijał wszystkie ataki lewą flanką podłączając się przy tym do akcji zaczepnych, co w drugim spotkaniu przyniosło nawet bramkę w jego wykonaniu. Oby tak dalej a pociechy będziemy mieć z niego co niemiara.

Zdobycie czterech punktów w tych spotkaniach pozostawiało mimo wszystko pewien niedosyt. Jakkolwiek Odrę rozbiliśmy bezapelacyjnie mając zdecydowaną przewagę od pierwszej do ostatniej minuty, tak z KSZO znów na wierzch wyszły braki koncentracji w końcowych fragmentach gry. Takich właśnie głupio straconych punktów może nam później brakować w końcowym rozrachunku.

Ruch Radzionków zapewne będzie się mi kojarzył jako jeden z moich katów. 24 marca po raz trzeci przyszło się mi z nimi konfrontować i po raz trzeci nie udało się im wbić nawet jednej bramki, co daje już bilans spotkań z tą drużyną w moim wykonaniu: 0-1-2 0:4. Zostaliśmy w tym meczu rozbici w pył. Nie istnieliśmy nawet przez moment a porażka 0:3 to najniższy wymiar kary za tragedię która zaserwowaliśmy kibicom. Chciałem jak najszybciej zapomnieć o tym wydarzeniu.

Ostatniego dnia marca czekał nas wyjazd do Kluczborka. Jeśli mieliśmy wciąż liczyć się w walce o awans, ten mecz trzeba było wygrać za wszelką cenę! Jednak po tym co pokazaliśmy w Radzionkowie nie kryłem wcale obaw o wynik tego meczu. Większość zawodników była po prywatnych rozmowach ze mną, na których usłyszeli co sadzę o ich zaangażowaniu w ostatni mecz. W prasie również nie kryłem się z moim wielkim rozczarowaniem. Muszę przyznać że chyba udało się mi wejść na ambicję tej drużyny, bo to co pokazali z Kluczborkiem, było futbolem nie z tej ziemi. Wdeptaliśmy gospodarzy w ziemię grając jak gdyby był to finał Ligi Mistrzów. 7:0 to wysoki wynik, ale równie dobrze mogło się to zakończyć tak zwaną "dwucyfrówką". Aż siedmiu graczy mojej drużyny zostało wybranych do jedenastki kolejki I ligi. To był piękny mecz w naszym wykonaniu, a to jego bohaterowie:

Kazimierczak- Drukovskiy, Jasiński, Kisiel, Uszalewski (81' Zalewski)- Zaninovic, Bodziony (63' Pruchnik), Niedziela, Muscalu- Arifovic (57' Velasquez), Nwaogu

Po 25 kolejkach ligowych wciąż liczylismy się w walce o awans. Chociaż takich drużyn jak my jest sporo w zagęszczonej czołówce- będziemy walczyć!

Na boiskach Ekstraklasy toczyła się niemniej zażarta walka o Mistrzostwo Polski. Po 23 kolejkach tabeli liderowała Warszawska Legia.

Komentarze (0)

Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.

Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ
FM REVOLUTION - OFICJALNA STRONA SERII FOOTBALL MANAGER W POLSCE
Największa polska społeczność Ponad 70 tysięcy zarejestrowanych użytkowników nie może się mylić!
Polska Liga Update Plik dodający do Football Managera opcję gry w niższych ligach polskich!
FM Revolution Cut-Out Megapack Największy, w pełni dostępny zestaw zdjęć piłkarzy do Football Managera.
Aktualizacje i dodatki Uaktualnienia, nowe grywalne kraje i inne nowości ze światowej sceny.
Talenty do Football Managera Znajdziesz u nas setki nazwisk wonderkidów. Sprawdź je wszystkie!
Polska baza danych - dyskusja Masz uwagi do jakości wykonania Ekstraklasy lub 1. ligi? Napisz tutaj!
Copyright © 2002-2024 by FM Revolution
[x]Informujemy, że ta strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z polityką plików cookies. W każdym czasie możesz określić w swojej przeglądarce warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies.