Ten manifest użytkownika Drinkwater przeczytało już 1657 czytelników!
Łącznie swój komentarz zostawiło 0 z nich.
Pierwszym znakiem, który zwiastuje koniec panowania poprzedniej wersji menadżera, wydają się być początkowe kolejki w ligach. Dla nas to chyba z reguły druga lub trzecia seria spotkań Ekstraklasy (choć przyznaje, że nie sprawdziłem czy zawsze w połowie sierpnia pojawia się news o najnowszej edycji). Dla mnie osobiście znakiem jest też przygotowywanie pierwszych zimowych zapasów, w tym wypadku chodzi głównie o ogórki. Tak, proszę państwa o ogórki. Właśnie w połowie sierpnia szykujemy korniszony i kiszone. Starczy wtedy połączyć oba fakty i czym prędzej sprawdzić czy już jakiś news w sieci się nie pojawił.
Choć jesień, ta astronomiczna, zaczyna się dopiero 23 września, to dla mnie trwa ona już od pierwszego dnia dziewiątego miesiąca. To taka umowna data kończąca moją znienawidzoną porę roku. Lato już kilka lat temu przestało kojarzyć mi się z wypoczynkiem, teraz jest one tożsame z dodatkowymi obowiązkami, z wzmożoną pracą. Z ulgą witam początek nowego miesiąca, mniejszą ilość obowiązków i możliwość zajęcia się sprawami ważnymi dla domu. W końcu przecież zima za pasem. Trzeba narąbać drewna, zamówić, a później przerzucić we właściwe miejsce kilka ton węgla (w tym roku cztery, powinno starczyć na dwa lata). To także znak dla mnie, że pora poszukać nowych wiadomości na temat mojego ulubionego menadżera piłkarskiego. Dowiedzieć się co będzie nowego w nim, i co w tam ludzie z SI Games będą mogli jeszcze popsuć.
Zaraz potem przychodzi czas na kolejne przetwory, dżem śliwkowy i porzeczkowy (w tym roku spróbujemy zrobić galaretkę z pigwy), śliwki i wiśnie w occie, a jak starczy chęci to i jakieś nalewki, choćby pigwówkę. Trzeba będzie też zamarynować kilka słoiczków grzybów, trochę ich też przeznaczyć na suszenie. Od kilku lat też obiecuje sobie, że przygotujemy kilka butelek wina z domowych winogron i miodu pitnego też przydałoby się. Może tego drugiego jeszcze w tym roku uda się zrobić.
Te wszystkie czynności powodują, że życie staje się bardziej przewidywalne. Z takich drobnych i z pozoru mało istotnych zdarzeń buduje sobie późniejszy czas na FMa. Gdy przetwory są gotowe, opał przygotowany, podwórko (czy tam "ogród") na zimę oporządzony, jesienne porządki w domu skończone, a na zewnątrz wiatr już chłodem dmie, częściej pada niż świeci słońce, mgły zasnuwają krajobraz to człowiek bardziej ceni ciepły koc, kubek herbaty, ulubioną muzykę i wygodny fotel. Do tego może dojść książka, albo właśnie pachnący świeżością Football Manager.
PS Też słyszeliście tę dobrą nowinę? W Austrii spadł śnieg, może i wysoko w Alpach ale zawsze. Może to znak, że w tym roku zima zawita do nas wcześniej? Choć pewnie to tylko moja nadzieja, która się nie spełni.
REAL MADRYT |
FC BARCELONA |
MANCHESTER UNITED |
Lubisz to? |
---|
Jeżeli korzystasz z Facebooka, wpadnij na profil CM Rev, kliknij "Lubię to" i bądź na bieżąco ze wszystkim nowościami dotyczącymi świata Football Managera oraz oficjalnej strony serii w Polsce. Jest nas już ponad 12 tysięcy. |
Dowiedz się więcej |
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ