Czego brakuje mi w Football Managerze?

W football managera gram od samego początku, czyli od 2004 roku i FM-a 2005. Przez te 13 lat gra przeszła bardzo wiele zmian, doszło masę opcji, tryb wyświetlania meczu w 3D, w pierwszych edycjach nie było przecież nawet rozmów motywacyjnych, bez których ja nie wyobrażam sobie dzisiaj prowadzenia wirtualnego klubu. Wiecie, może jestem dziwnym graczem ale praktycznie cała moja przygoda z footmanem rokrocznie przebiega w podobny sposób. Zassanie dodatku jak najbardziej rozszerzającego polskie ligi, dodanie jednej własnej i rozpoczęcie kariery własnym klubem, od zera.
W najnowszej edycji jest sporo ciekawych usprawnień które, odpowiednio wykonane, mogą sprawić że rozgrywka będzie jeszcze przyjemniejsza. Jednak jak każdemu, również i mnie brakuje kilku aspektów, których zapewne zabraknie także w edycji 2018.
Przede wszystkim chodzi mi o kwestie pozaboiskowe a może i pozaklubowe. Według mnie większość piłkarzy, szczególnie tych w niższych ligach, ma zbyt duży współczynnik profesjonalizmu. Przecież bardzo często się zdarza że piłkarze w naszych okręgówkach nie przychodzą na treningi, bo kac męczy, bo się nie chce, bo wolę iść gdzie indziej, ogólnie nawet gdy zaczynałem karierę w C klasie wszyscy grzecznie przychodzili na treningi, nie ma problemu z zaangażowaniem, w ogóle amatorskie zespoły wydają się zbyt profesjonalne.
Drugi problem to totalny bezsens zarobków w grze. No bo niby po co negocjować swoją wypłatę skoro pozostaje ona tylko cyferkami na profilu? SI powinno jakoś to zagospodarować, np. koniecznością kupna/wynajmu jakiegoś miejsca zamieszkania przy zmianie klubu, określić koszty dojazdu na stadion czy inne, podobne małe smaczki które urealniły by rozgrywkę.
A co wy o tym myślicie? czy gra powinna postawić również na nieco więcej realizmu w zarządzaniu ludźmi czy skupić się tylko i wyłącznie na sprawach czysto piłkarskich? Zapraszam do dyskusji w komentarzach a zalogowanych do odpowiadania na pytanie w sondzie.