Informacje o blogu

Football - Bloody Hell

Ten manifest użytkownika chinczol przeczytało już 1857 czytelników!
Łącznie swój komentarz zostawiło 0 z nich.

Pokaż notki z kategorii:

MÓJ BLOG

Co się stało Madrycie?07.11.2012 01:55, @chinczol

4
Nadszedł czas, kiedy musze wypowiedzieć słowa które cisną mi się na usta… Zaczyna się niczym wstęp do jakiegoś poematu. Poematem mój manifest nie będzie, raczej pełnym rozgoryczenia tekstem… tekstem mówiącym o obecnej sytuacji w moim ukochanym klubie.

Wszyscy kibice lub anty kibice Realu, a nawet obiektywni obserwatorzy, pamiętają poprzedni sezon w wykonaniu Królewskich. Sezon który ja uznałem za PRAWIE perfekcyjny. Byłby perfekcyjny, gdyby nie porażka w półfinale LM z Bayernem. Porażka po rzutach karnych bolała i nadal boli najbardziej. Jednak potrafiłem z reką na sercu przyznać, że jednak Bawarczycy byli minimalnie lepsi w dwu meczu. Można gdybać, co gdyby nie bramka Gomeza na 2-1 w ostatnich minutach meczu w Allianz Arenie, być może Real awansował by do finału bez konieczności wykonywania tych nie szczęsnych karnych. Można gdybać...

Pomijając rozgrywki LM, sezon Realu w lidze był idealny! Ekipa z Madrytu pędziła od zwycięstwa do zwycięstwa niczym Francuski super pociąg TGV, kończąc sezon z mistrzostwem, rekordem bramkowym i punktowym, oraz wisienką na torcie, czyli pokonaniem Barcelony na Camp Now. Byłem pełen podziwu dla chłopców Mourinho, a zarazem pełen nadziei, które wiązałem z obecnym sezonem. Pewne niepokoje pojawiły się jednak już podczas okienka transferowego. Istnieje bowiem powiedzenie w żargonie piłkarskim, że mistrzowski skład trzeba wzmacniać...

Skład Realu nie został praktycznie w ogóle wzmocniony. Owszem przyszedł Modric, piłkarz którego bardzo podziwiałem za czasów gry w Spurs, jednak od początku nie pasował mi do taktyki Realu, i jak się okazało słusznie. Nie może grać obok Alonso - strasznie ze sobą kolidują. Pozycja mediapunty, to również nie jego obszar. Musi mieć obok siebie prawdziwego siepacza w środku pola, który będzie mu ubezpieczał tyły. Jak się okazuje, właśnie z takim ryglem defensywnym jak Khedira czy Essien u boku zanotował najlepsze występy w Madrycie.

Początek sezonu rozwiał pewne wątpliwości. Słaby start w lidze, chłopaki z Madrytu zrekompensowali zdobyciem Super Pucharu Hiszpanii w starciu z Barceloną, w których pokazali kawał dobrego footballu. Niestety co się okazało? Dwu mecz z Katalończykami, oraz ligowe spotkanie na Camp Now, były to jedyne mecze w których widziałem Real z poprzedniego sezonu, gdzie Królewscy grali naprawdę dobrą piłkę. Strata do Barcelony w lidze, praktycznie już na stracie wyniosła 8 pkt. Wpadki z Getafe i Sewillą tłumaczyłem sobie po prostu jako falstart. Jednak z kolejnymi kolejnymi ligowymi potyczkami nabierałem wody w usta. Owszem, Real wygrywa mecze w lidze, utrzymuje owy dystans, 8 punktów, jednak tylko Ci którzy oglądają mecze Królewskich wiedzą, widzą, jak mierna jest obecnie gra podopiecznych The Special One. Nawet pomimo okazałych wygranych, jak ostatnie 5-0 z Mallorcą, czy 4-0 z Saragossą, gra oraz styl odnoszonych zwycięstw, pozostawia wiele do życzenia.

Wśród kibiców Realu pojawiały się nawet hipotezy, że Mou odpuścił sobie lige i skupia się na LM, na zdobyciu upragnionej La Decimy. Okazuje się, że to jedna wielka brednia. Królewscy w LM tylko potwierdzają swoją słabą forme. Efektowne i wielkie zwycięstwo nad Man City w pierwszej kolejce LM, okazało się z perspektywy czasu szczęśliwym zwycięstwem w ostatnich minutach. Man City obecnie to drużyna która zasługuje na Ligę Europejską. Liga Mistrzów, to pomimo wszystko nadal za wysokie progi jak na drużynę zbudowaną za prawie 600 mln petro funtów. Swoją drogą, to temat na osobny manifest.

Wracając do tematu. Dochodzi do swoistego dwu meczu Real vs BVB i okazuje się, że Real w obydwu spotkaniach jest drużyna po prostu słabszą. Nie umniejszając nic ekipie z Dortmundu, która w dwóch ostatnich sezonach zdobywała majstra Niemiec, bijąc w między czasie Bayern, jak chciała i kiedy chciała, ale wymęczony remis w ostatnich minutach na Santiago Bernabeu, takiemu klubowi jak Real, wg mnie po prostu nie przystoi. Mogłem, zrozumieć porażkę na Westfalenstadion, ale wczorajszego remisu i to w takim stylu zrozumieć i zaakceptować nie mogę.

Można się tłumaczyć. Plaga kontuzji. Obrona zdziesiątkowana. Nie ma kluczowego dla zespołu Marcelo. Tylko problem jest w tym, że Real w tym sezonie, oprócz wspomnianych potyczek z Barceloną, nie zagrał ani jednego dobrego meczu. Królewscy nie rozegrali choćby jednego spotkania, w którym mieliby wyraźną przewagę nad rywalem, w którym zagrali by football, po którym aż chciałoby się wznosić ręce. Z polotem, bajecznymi kontrami i zamyakniem rywala w jego własnym polu karnym. Nie zagrali ani jednego spotkania, które przypominałoby, mecze z poprzedniego sezonu.

Spotkania w tym sezonie które wygrywali dużą różnicą bramek, były pomimo wszystko słabe. Odnosiło się wrażenie, że chłopakom po prostu nie chce się  grać w piłke. Ciągle odnosi się wrażenie, jakby większość piłkarzy osiadła na laurach po poprzednim sezonie. Co sie dzieje Madrycie? Czy piłkarzom, którzy mają wszystko, ogromne pensje tygodniowe, sławe i rozgłos, tak poprostu niechce się dawać z siebie wszystkiego? 

Kibicuje Królewskim już 15 rok. Ale taką słabą grę, styl gry, jak dzisiaj, jak w obecnym sezonie można porównać tylko z ekipą przejściowego trenera Vanderlei Luxemburgo za czasów schyłku Galacticos. Czyżby prawdą było potoczne stwierdzenie że ekipy Mou w jego trzecim sezonie wypalają się? Dowiemy się w niedalekiej przyszłości. Cieżko, trudno, a co najważniejsze nie powinno się wytaczać na tym etapie sezonu jakiś pochopnych wniosków. Sezon tak naprawdę zaczyna się na wiosne, kiedy przyjdzie faza pucharowa LM. Pozostaje nadzieja, wiara każdego kibica, że forma nadejdzie na odpowiedni moment w sezonie. Znów będzie można wypowiedzieć głośne iHala Madrid!

Komentarze (0)

Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.

Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ

Reklama

Reklama

Szukaj nas w sieci

Zobacz także

FM REVOLUTION - OFICJALNA STRONA SERII FOOTBALL MANAGER W POLSCE
Największa polska społeczność Ponad 70 tysięcy zarejestrowanych użytkowników nie może się mylić!
Polska Liga Update Plik dodający do Football Managera opcję gry w niższych ligach polskich!
FM Revolution Cut-Out Megapack Największy, w pełni dostępny zestaw zdjęć piłkarzy do Football Managera.
Aktualizacje i dodatki Uaktualnienia, nowe grywalne kraje i inne nowości ze światowej sceny.
Talenty do Football Managera Znajdziesz u nas setki nazwisk wonderkidów. Sprawdź je wszystkie!
Polska baza danych - dyskusja Masz uwagi do jakości wykonania Ekstraklasy lub 1. ligi? Napisz tutaj!
Copyright © 2002-2024 by FM Revolution
[x]Informujemy, że ta strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z polityką plików cookies. W każdym czasie możesz określić w swojej przeglądarce warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies.