Odcinek 3 – Trening czyni mistrzem?
- Dzień dobry Trenerze. – powiedzieli siedzący.
- Takie gwiazdy w mojej szatni. Jestem doprawdy zaszczycony. – uśmiechnąłem się, po czym podałem rękę obu piłkarzom.
- Oj tam od razu gwiazdy..
- Król strzelców Premier League i trzeci asystent w Bundeslidze, to nie gwiazdy? – zapytałem, wyraźnie zadowolony z ich obecności tutaj.
- No, może troszkę.
- Tak czy inaczej, witaj Robin, witaj Shinji, bardzo cieszę się z tego, iż będziecie grać w moim zespole. Z takimi wzmocnieniami, The Citizens nie będą mieli nic do powiedzenia. Przebierajcie się za chwilę zaczynamy.
- Tylko my jesteśmy?
- Na razie tak, ale spokojnie zaraz wszyscy przyjdą. Na treningu przedstawię was reszcie składu, choć czy takie osobistości trzeba komuś przedstawiać? – dodałem, uśmiechnąłem się i wyszedłem z szatni.
- No no, to Sir Alex zostawił po sobie solidny prezent dla mnie. – głośno myślałem. – Tylko skąd zarząd wziął pieniądze na takich piłkarzy?
Idąc do swojego gabinetu spotkałem swojego asystenta – Mike’a Phelana.
- O, witaj Alexie. Jak tam pierwszy dzień?
- Dopiero się zaczął, ale jest dobrze. Wiedziałeś, że van Persie i Kagawa są w szatni?
- Tak. Klub podpisał z nimi umowę pod koniec czerwca.
- I nic mi nie powiedziałeś?
- Myślałem, że wiesz.
- No dobrze. Swoją drogą to z takim składem możemy odgryźć się City za ostatni sezon.
- Dokładnie. Moja męska intuicja podpowiada mi, że w tym roku zdobędziemy przynajmniej jedno trofeum.
- I to jest pozytywne myślenie. Bardzo dobrze!
- A kto ma tak myśleć, jak nie ja? Hmm?
- Racja panie Phelan.
- Która godzina? – zapytał mój asystent.
- Dokładnie to 10.41. – odpowiedziałem, spoglądając na zegarek.
- Masz jeszcze troszkę czasu przed treningiem?
- Mało, ale mam, a co?
- Choć do mojego gabinetu, przekażę ci kilka papierów, odnośnie meczy towarzyskich, wypożyczeń i tym podobnych.
- Ok, ale śpieszmy się. Nie chcę spóźnić się na pierwszy trening!
- Nie bój nic.
Ruszyliśmy wzdłuż korytarza, na końcu którego znajdował się gabinet Mike’a. Był to pokój podobny do tego, w którym byłem kilkanaście minut wcześniej u Dyrektora. Doskonale znałem to pomieszczenie, gdyż nie tak dawno temu był to mój gabinet. Mężczyzna wziął do ręki plik papierów, po czym podał mi kilka kartek.
- Tutaj masz listę sparingów i piłkarzy, którzy obecnie przebywają na wypożyczeniach w innych klubach.
- Ok. Dzięki Mike, przejrzę to po treningu. Spadam.
- Ok. Powodzenia.
- Dzięki, trzymaj się.
Pobiegłem szybko na tak zwany parter i wszedłem do szatni. Tym razem zastałem tam większą ilość ludzi. Przywitałem się z piłkarzami, po czym zaprosiłem wszystkich na murawę. Zebrałem całość w rogu boiska i poprosiłem o chwilę ciszy.
- Witajcie panowie, z racji tego iż jest to mój pierwszy dzień w roli pierwszego trenera to wypadałoby się przywitać. A zatem witam was wszystkich, jak wiecie lub nie, moje nazwisko to Linkiner i od dnia dzisiejszego będę was trenował. Zapewne wielu z was wciąż nie może uwierzyć w to, że Sir Alex Ferguson zrezygnował z tej funkcji. To tak samo jak ja. Pamiętajcie jednak, że to była jego decyzja, którą z całą pewnością dogłębnie przemyślał. My jako drużyna, musimy przestać myśleć przeszłością, lecz z optymizmem patrzeć w przyszłość. Dlatego właśnie tutaj jestem. Mam za zadanie przywrócić klubowi blask i piękno gry. Wszyscy chyba chcemy sięgnąć w tym roku po tytuł i utrzeć nosa rywalowi zza miedzy, co? Sądzę, że przyjście Robina i Shinji’ego, których serdecznie witam, tylko nam w tym pomoże. Wszystko zależy zatem od nas i od tego jak pracować będziemy na każdym treningu oraz każdym meczu. Do uwodnienia zarówno ja, jak i wy mamy dużo. Pamiętajcie, że ambicją i determinacją można dużo wywalczyć. Mam nadzieję, że weźmiecie to sobie do serca, a cały ten sezon będzie dla nas fenomenalny. Przejdę teraz do moich planów odnośnie naszej gry. Obecnie mam przygotowane trzy gotowe formacje. Jedna z nich jest stworzona przeze mnie, specjalnie pod was. Swego czasu konsultowałem ją nawet z Bossem, tak więc uważam, że da ona naprawdę dobre efekty, gdy tylko się jej nauczycie. Stawia ona głównie na ofensywę , budowanie akcji oraz kontrataki. Możliwe jednak, że ucierpi na tym obrona, ale liczę, że i to uda nam się poprawić. Ustawienie nosi nazwę Goals Galore. Kolejną formację poznałem dzięki mojemu przyjacielowi. Jest to tak zwany – „Złoty wariant”. Opiera się ona na ustawieniu 4-2-2-2 i stwarzaniu sobie sytuacji podbramkowych. Gdy dobrze ją opracujemy będziemy w trakcie jednego spotkania oddawać około 20 strzałów, co jest chyba liczbą imponującą. Trzecią formacją jest ustawienie, którym graliśmy, gdy pierwszym trenerem był Sir Alex. Klasyczne 4-4-2, które chyba bardzo dobrze już znacie. Tak czy inaczej, nad wszystkimi ustawieniami będziemy pracować podczas przygotowań do sezonu. O szczegółach będę mówił zatem w swoim czasie. To chyba by było na tyle. Jakieś pytania?
- Ja mam. – odezwał się Jonny Evans.
- Słucham.
- Czy u Trenera będzie można liczyć na częstą grę czy raczej będzie Trener stawiał na wyselekcjonowanych zawodników?
- Dobre pytanie. U mnie jest tak, że jeśli dany piłkarz solidnie trenuje i walczy, to zazwyczaj dostaje szansę na grę w spotkaniu ligowym czy też pucharowym. Jeśli natomiast ktoś gra mniej, to prawdopodobnie wystawię go w meczu pucharowym, ale to też nie jest do końca pewne, gdyż wszystko zależy od was i od waszej postawy. Na razie wszyscy macie czystą kartę. Jeszcze coś chcecie wiedzieć?
Nikt się nie odezwał, wobec tego zarządziłem rozpoczęcie treningu. Jako, że piłkarze dopiero co wrócili z urlopów, to był on dość lekki.
Po zakończeniu ćwiczeń pożegnałem się z zawodnikami, po czym poszedłem do swojego gabinetu, by zapoznać się z dokumentami, otrzymanymi od Mike’a. Oto co tam wyczytałem:
Zawodnicy naszego klubu, którzy obecnie przebywają na wypożyczeniach w innych klubach:
- Reece Brown – wypożyczony do Coventry City
- Ben Amos – wypożyczony do Hull City
- Fabio – wypożyczony do Queens Park Rangers
- John Cofie – wypożyczony do Sheffield Wednesday
- Sean McGinty – wypożyczony do Oxford United
Lista umówionych sparingów podczas przygotowań do sezonu:
17.07.2012r, godz. 15.00, Old Trafford, Bayer 04 Leverkusen
25.07.2012r, godz. 19.45, Old Trafford, Inter Mediolan.
28.07.2012r, godz. 20.00, Estadio Cornella el Prat, RCD Espanyol (DHL TOUR 2012 w EUROPIE)
30.07.2012r, godz. 20.00, Bosuil, Royal Antwerp FC (DHL TOUR 2012 w EUROPIE)
01.08.2012r, godz. 19.30, FC Dallas Stadium, FC Dallas (DHL TOUR 2012 w USA)
03.08.2012r, godz. 19.30, Buck Shaw Stadium, San Jose Earthquakes (DHL TOUR 2012 w USA)
05.08.2012r, godz. 19.30, BMO Field, Toronto FC (DHL TOUR 2012 w USA)
- Hmm, mecz z Antwerpią na dwa dni przed meczem w Stanach? To trzeba przełożyć lub odwołać. Skoro w ramach DHL Tour ma się odbyć pięć meczy to może mecz z Interem dołączyć do tego? Chociaż nie, gramy go przecież na Old Trafford. Nie wiem, trzeba będzie to ustalić z zarządem, ale to kiedy indziej…
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Taktyki "wypożyczyłem" sobie oczywiście od użytkowników tego serwisu. Mam nadzieję, że się nie obrażą ;) Zachęcam do komentowania.
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ