The Damned United-Początki

" Po porażce w półfinale Ligi Mistrzów z Valencią zespół wziął olbrzymią pożyczkę, by mieć szanse na część zysków z transmisji telewizyjnych oraz spore zarobki dzięki dobrym występom na arenie międzynarodowej. Leeds nie zakwalifikowało się jednak do Ligi Mistrzów, w konsekwencji czego straciło szanse na dochody płynące z tych rozgrywek, a zarazem na spłacenie zaciągniętych wcześniej kredytów. Pierwszym sygnałem problemów finansowych klubu z Elland Road była sprzedaż podstawowego obrońcy – Rio Ferdinanda, który za 30 milionów funtów trafił do Manchesteru United. Prezes Peter Ridsdale i trener David O'Leary publicznie zaprzeczyli pogłoskom, że klub zostanie sprzedany. Następnie szkoleniowiec "Pawi" został zwolniony, a jego następcą wybrano Terry'ego Venablesa. Pod jego dowodzeniem angielski klub spisywał się jednak jeszcze gorzej. Następnie działacze klubu musieli sprzedać wielu zawodników, by spłacić część długów. Wśród nich był między innymi Jonathan Woodgate, którego sprzedaż rozpoczęła konflikt między Ridsdalem a Venablesem. Powodem był fakt, iż Ridsdale obiecał szkoleniowcowi Leeds pozostanie Woodgate'a na Elland Road. Ostatecznie Venables został zwolniony z funkcji trenera, a jego zastępcą został Peter Reid. Leeds grało jednak coraz gorzej, jednak Readowi udało się uchronić zespół przed spadkiem do drugiej ligi w przedostatniej kolejce sezonu. W tym czasie Peter Ridsdale zrezygnował z funkcji prezesa klubu, a na stanowisku zastąpił go profesor John McKenzie – ekspert ekonomii. Długi drużyny sięgały wówczas ponad 100 milionów euro.W październiku 2003 roku poinformowano o długach klubu wynoszących 127,5 miliona euro. Nieudany początek sezonu 2003/2004 doprowadził do kolejny zmian w klubie – Peter Read podał się do dymisji, a drużynę do końca rozgrywek prowadził Eddie Gray. Leeds w końcowej tabeli zajęło przedostatnie miejsce i spadło do The Championship."

Od tych wydarzeń mineło ponad 10  lat! Ponad 10 lat czekania na futbol na najwyższym angielskim poziomie. Ponad 10 lat czekania na Ligę Mistrzów! To o wiele za długo, Pawiom należy się  Premier League, zbyt wiele lat tułaczki po niższych ligach,  zbyt wiele rozczarowań i upokorzeń.

Czas wyciągnąć moją miłość spod pręgierza brutalności Championship, czas zamienić siłe na finezję, czas dać ludziom radość zgromadzonym na Elland Road, czas przywrócić lepsze czasy, chociażby takie...

https://www.youtube.com/watch?v=91z5wToZ1UQ 
 Warto by takie chwili wróciły na ten stadion liczący ponad 40 tys. miejsc ( Największy z CH), jeden z najstarszych stadionów świata, zbudowany w 1897. Czas przywrócić chwałę temu miejscu!

Panie i Panowe Kira Lovato wkracza do akcji!

Rozpoczynam pracę w  jednej z najtrudniejszych lig świata, 46 meczy, baraże, potrafią wykończyć nerwowo niejedną drużynę.  Prócz tego poziom jest niesamowicie wyrównany! A same mecze wyjątkowo brutalne i waleczne (spodobało by Ci się Nasci!).  Wg. mediów powinniśmy zająć 14 miejsce, zarząd równiez zadowoli się miejsce w środku tabeli, ale dla mnie to było mało! Stwierdziłem, że nie chcę siedzieć w tej lidze więcej niż sezon! Nie chce przechodzić też przez piekło baraży, bo jak wiadomo to loteria. Otóż, nie! Mnie zadowalał tylko i wyłącznie bezpośredni awans! Myśleli, co on zwariował? Z czym do ludzi? Jednakże postanowiłem podjąć to wyzwanie, które sam sobie postawiłem. Do moich największych rywali należały zespoły Hull oraz QPR, szczególnie tych drugich się obawiałem, spadkowicze z Najwyższej Klasy Rozgrywkowej dysponowali mocnym składem, oraz (dotychczas, bo już nie) niesamowitym goleadorem Charlie Austinem. 

 Misję o kryptonimie "Powrót Leeds United do  Premier League" czas zacząć!  Pierwszym moim zadaniem było odzielenie ziarna od plewu i dopasowanie taktyki pod zawodników. Zrobiwszy małe rozpoznanie, stwierdziłem, że do gry mam... aż  5 piłkarzy w tym dwóch prawych obrońców (Byram- często grał również jako skrzydłowy,szkoda by się marnował jeden z dwóch piłkarzy w mej drużynie, Berardi), Dwóch pomocników ( Lewis Cook-Defpom, oraz Caspar Sloth-Mediapunta), Jednego skrzydłowego (Stuart Dallas) i drwala w ataku-wysoki Chris Wood. Cóż, taktyka była więc prosta... atakujemy prawym skrzydłem, wrzutki na drwala, może coś wpadnie... czasem na drugim zamiesza Dallas, Sloth rozerwie defensywe jakimś podaniem do skrzydła, ważne by nie stracić bramki. I tak 46 razy po 90 minut. Nie bawiłem sie w cudowanie, czy próbe ulepienia garnków z gówna  elementów ewidentnie nie nadających się na garnki, po prostu trzeba to zrobić i już! Żadne tiki-taki, żaden setki podań, angielski, prosty futbol, wykorzystując najlepszą prawą strone w lidze! (tak , tak Sam Byram jest geniuszem jak na ten poziom). Gramy na Sama, on coś wymyśli!  Uprzedzając pytania, czemu nikogo ciekawego nie zatrudniłem... Nie było pieniędzy a zawodnicy z wolnego transferu nawet nie byli zainteresowani podjęciem rozmów (Poulsen, Ricky Alvarez,Ronaldinho). Do klubu trafili jedynie Gaston Silva z Torino, wypożyczenie nieodpłatne-lewy obrońca,  reprezentant Urugwaju, całkiem ciekawy gracz,  oraz Amerykański defensor Will Packwood, mogący grać na defpomie oraz środku obrony.  Korzystając z tego iż Liverpool został moim klubem patronackim, do zespołu dołączyli Jack Dunn ( uniwersalny skrzydłowy)  oraz Joao Teixeira (ŚPO).Do tego w zimowym okienku, niezadowolony skutcznością Chrisa Wooda, zabawiłem się w członka ISIS i popełniłem brawdziwą bombę transferową (jak na moje warunki ofc), do klubu ZA DARMO (bez Tygodniówki) i z możliwością wykupienia po sezonie za 3 mln Funtów, trafił Giovanni Simeone! Syn Cholo! 20 letni zawodnik, któremy wróży się świetlaną kariere! Z kolei Elland Road opuscił tylko Marco Antenucci, który nie spełnił pokładanych w nim nadzieji.

   Tak przystąpiłem do nowego sezonu, podejmując spadkowicza  z Burnley! Mój debiut wypadł na Elland Road. Jak poszło? Zobaczcie sami!

Skład mojej drużyny wyglądał następująco. Oczywiście skład ten ewoluował, najczęstsza konfiguracja piłkarzy wyglądała tak:Silvestre-Berardi,Bamba,Cooper,Taylor-Murphy-Cook,Sloth-Byram,Dallas, Wood (Simeone).

Jak widzicie moja, niestety Anty-Futbolowa taktyka się sprawdziła, pozwoliło nam to zająć 2 miejsce w rozgrywkach Championship i bezpośrednio awansować do BPL!! Prócz zwycięskiego Hull w BPL w przyszłym sezonie zagra Sheffield Wednesday. Sezon był raczej nudny, mecze również, nie było, żadnego momentu przełomowego, moi piłkarze działali jak dobrze zaprogramowana maszyna, zero styłu, z przodu coś wpadnie. Dlatego nie będę się rozpisywał na temat, tych przepięknych, pełnych polotu i finezji bojów z Nottingham Forest, czy Ipswich Town. 

Puchary zupełnie odpuściłem, wygrałem 1 mecz w Pucharze Myszki Miki totalnymi rezerwami, podobnie w Pucharze Angli, Sorry Chłopaki na to mamy czas, 46 meczy w sezonie to i tak zbyt wiele, a jeszcze jakieś puchary.

 Do tego potwierdziły się moje przypuszczenia; Sam Byram, to zawodnik ponad tę ligę!

Kolejnym miłym akcentem były zdobycie przez Silvestre, tytułu bramkarza roku (czytaj: wybrany do jedenastki sezonu).  Z ów bramkarzem wiąże się ciekawa sytuacja, gdyż... mało co go nie sprzedałem na początku sezonu. Otóż w przegranym meczu 2:3 z Reading w drugiej kolejce, wpuścił dwie bramki Mateja Vydry, z czego pierszwa to było Strzało/Dośrodkowanie, które wpadło mu za kołnierz, oraz  w ostatniej minucie meczy, gdy wypluł przed  siebie piłkę, po niegroźnym strzale. Wprowadziło mnie to w taką agresje, że chciałem się go pozbyć, ale cóż, nie było chętnych, a za darmo nie oddam, bo kasy na lepszego nie ma, więc został, wbrew mojej woli... i dobrze się stało!

 W przyszłym sezonie musimy zmienić swoją taktykę, nie możemy już polegać na Byramie, by ogrywał nam przeciwników, tam połowa drużyn ma lepszych niż Byram. Dlatego czekają nas gruntowne zmiany. Zostanie utworzona nowa taktyka (oczywiścię to proces przejściowy, zaczne starą, ultradefensywną). Cały skład co by tu nie mówic, był słaby jak na CH, a co dopiero BPL. Zarząd udostępnił nam ponad 20 mln funtów na transfery, będą wzmocnienia. Uchylę rąbka tajemnicy i powiem, że w środku pola będzie norweski duet, w ataku były napastnik Milanu ( i oczywiście Simeone), w bramce mistrz Azji. Do klubu dołączyli równiez, reprezentant Szwajcarii, czy były zdobywca Pucharu Angli! A to nie wszystko, transfery zapowiadają, że będziemy walczyć jak lwy o utrzymanie!

Nie będę wam opisywał poszczególnych zawodników, gdyż... i tak się z nimi, żegnam, nie potrafiłem się do nich przywiązać, dla mnie to były pachołki.  Mogę powiedzieć, że zostanie wymieniony prawie cały 1 skład, a na liste transferową... powędrują w zasadzie wszyscy piłkarze, prócz Turnbulla (2 bramkarz), Berardiego, Byrama, Coopera, Mowatta,Cooka i Dallasa! Witaj Premier League, mój stary przyjacielu, dawnośmy się nie widzieli!

PS. To mój pierwszy publicystyczny blog, proszę mówić co się nie podoba, o ile względnie dobrze władam piórem to organizacja pracy i tekstu chyba leży.  Wzorowałem się na Michelladze, który jest dla mnie, aktualnie najlepiej piszącym użytkownikiem, Michellaga, wybacz mi ;<.

Ps.2 Żywcem skopiowane z MFM. OŚWIADCZAM, ŻE NIKT NIE MA OBOWIĄZKU KILKANIA MOCNE, CO WIĘCEJ, WIERZCIE LUB NIE, JAK DOSTANE SŁABE TO SIĘ NIE OBRAŻE (tak, wiem chory ze mnie pojeb)