LOTTO Ekstraklasa
Ten manifest użytkownika micaboss przeczytało już 631 czytelników!
Łącznie swój komentarz zostawiło 0 z nich.
Nasz klubowy magazyn będzie od dziś przeprowadzał cykliczne wywiady z managerem pierwszej drużyny Panem Michałem Jędrzejewski, który zgodził się opowiedzieć nam o swoim życiu, o przygodzie z piłką i o wielu innych ciekawych rzeczach.
Zacznijmy więc, trenerze, jak to się zaczęło?
Pewnie nie powiem nic oryginalnego, ale, jak już chcecie bym opowiedział wam swoją historię to proszę bardzo. W piłkę grali wszyscy, wszędzie, kiedy tylko się dało. Nie byłem wyjątkiem zawsze po szkole ( a czasem nawet zamiast do niej) pędziliśmy z chłopakami na boisko. Ja jako ten najwyższy i najcięższy często stawałem na bramce i byłem w tym całkiem niezły. Podczas jednego z codziennych sparingów z chłopakami z "dziewiątki" (byli to nasi odwieczni rywale, ponieważ my chodziliśmy do podstawówki numer 77 na Poznańskim Łazarzu, a oni do podstawówki numer 9, która znajdowała się tuż obok. Co zabawne nikt nigdy nie dowiedział się, jak dzielono dzieci do tych szkół zdarzało się, że koledzy z jednej kamienicy trafiali jeden do "9" a drugi do "77". Ktoś opowiadał mi o skrajnym przypadku, w którym do innych szkół przydzieleni zostali dwaj bracia bliźniacy, ale w to już nie wierzę, nasza wersja była taka,że do 77 przydzielano tych bardziej inteligentnych, co tylko wzmacniało wzajemną niechęć. ). A! widząc Pani minę wnioskuję, że nie wiedziała Pani,że jestem z Poznania? No cóż w życiu różnie bywa, gdyby wtedy ktoś powiedział mu, że będę trenerem Śląska pewnie zaśmiałbym mu się w twarz i wykrzyczał coś w stylu "W górę serca niech zwycięża Lech Kolejorz", choć szczerze mówiąc kibicem byłem raczej średnim dużo bardziej wolałem grać samemu niż oglądać piłkę na stadionie, czy w telewizji. Mniejsza o to, wróćmy do wspomnianego meczu muszę przyznać, że mimo, iż było to jakieś 20 lat temu to nadal pamiętam wynik i kto strzelił mi wszystkie 3 bramki ( na szczęście koledzy strzelili ich osiem), zapamiętałem go bo był rok młodszy od nas a technikę miał niczym Kaziu Deyna i, jak się później okazało zrobił całkiem niezłą karierę, jak na chłopaka z mało ciekawej dzielnicy Poznania. Pyta Pani kto to? Jakoś kiepsko się Pani przygotowała :), oczywiście żartuje, był to Damian Nawrocik znany z występów w Lechu i Arce Gdynia.
Po jednej z moich wspaniałych interwencji (zupełnie przypadkowej) podszedł do mnie nasz nauczyciel WF-u i powiedział, że chce ze mną porozmawiać po zakończeniu spotkania. Byłem ogromnie ciekaw co ma mi do przekazania, a on rzucił tylko jedno krótkie zdanie
"Przyjdź w piątek a trening, przydasz się nam w reprezentacji szkoły"
Był to najszczęśliwszy moment mojego 10letniego życia, miałem być najmłodszym zawodnikiem w reprezentacji szkoły! W dodatku poczułem się, jak młodociana gwiazda wyłapana na meczu talentów przez scouta Realu Madryt. Jednym słowem byłem wniebowzięty. Do czasu.
REAL MADRYT |
FC BARCELONA |
MANCHESTER UNITED |
Zasada ograniczonego zaufania |
---|
Jeżeli nie jesteś przekonany co do umiejętności swojego asystenta, nie pozostawiaj mu przedłużania kontraktów. Może sprawić, że zwiążesz się z niechcianym zawodnikiem na dłużej lub możesz przeoczyć koniec kontraktu kluczowego gracza. |
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ