Podopieczni Michała Jędrzejwskiego nie próżnowali i na kolejkę przed końcem sezonu zajmują bardzo dobre 7 miejsce, a przed nimi mecz z zajmującym 6 pozycję Ruchem Chorzów. Zapytaliśmy trenera, jak ocenia ostatnie spotkania i co przygotuje na ostatni mecz sezonu.

"Seria 6 meczów bez porażki mówi sama za siebie. Chłopcy spisują się całkiem dobrze widać pochwały, których ostatnio im udzieliłem wpłynęły pozytywnie na ich grę. Spotkania z Lechem ( 1-1, M.Gancarczyk), Bełchatowem ( 2-2, 2xM.Gancarczyk ) i  Piastem ( 4-0, 2xM.Gancarczyk, Łukasiewicz, Lisowski ) to popis jednego aktora, starszy z braci Gancarczyków strzelił w nich 5 bramek i zaliczył 2 asysty, widać, że jego niesamowita forma wpłynęła na zainteresowanie innych klubów, gdyż wpłynęło do nas zapytanie z Wisły Kraków, ale bez obaw nie pozbędziemy się naszego najlepszego skrzydłowego.

Kolejne 3 mecze z Cracovią ( 3-1, Łukasiewicz, Spahic, Szewczuk ), z Polonią ( 1-0, Mila ) i Jagielonią ( Łukasiewicz, Mila, 2xMarkovski ) to z kolei popis Sebastiana Mili, który strzelił 2 przepiękne bramki z rzutów wolnych, i zaliczył kilka ładnych asyst.

Co do meczu z Ruchem to tylko od nas zależy, czy zajmiemy zakładaną 6 lokatę. Tracimy do Ruchu tylko punkt i na pewno podjedziemy do tego meczu skoncentrowani w 100%

Ostatnio głośno było również o transferach dokonanych przez trenera Śląska, ale on sam nabrał wody w usta.

"Co do transferów, to zwołam osobną konferencję by przedstawić kibicom i dziennikarzom nowych piłkarzy, potwierdzam jedynie, że nowych zawodników będzie 5 i wszyscy będą walczyć o miejsca w 1 składzie, no może poza jednym.

Wygląda więc na to, że Śląsk znowu się wzmacnia, czy jednak trener Jędrzejewski i jego piłkarze nie wybiegają myślami za bardzo do przodu? W końcu czeka ich jeszcze ważny mecz z Ruchem na wyjeździe.