Taka sytuacja dziwi, bowiem atrybuty, które powinny mieć wpływ na częstotliwość pojawiania się w klubie piłkarskich geniuszy, są w bazie danych jasno określone, a są nimi 'Szkółka juniorska' oraz 'Drużyny młodzieżowe'. Okazuje się jednak, że ich wartość niewiele ma wspólnego z tym, co zobaczymy w trakcie rozgrywki. Głównym zarzutem fanów FMa jest to, że do mocnych klubów z dobrze rozwiniętą bazą treningową co roku trafia z akademii piłkarskich zbyt dużo dramatycznie słabych zawodników. Piłkarze ci najczęściej nie przebijają się nawet do drużyny rezerw, gdyż wcześniej żegnają się z klubem i co więcej nie mogą znaleźć pracodawcy w niższych klasach rozgrywkowych. Jest to sytuacja cokolwiek nierealistyczna, gdyż w rzeczywistości wychowankowie szkółek znanych zespołów są przez mniejsze kluby częstokroć wręcz rozchwytywani. Innym niedopatrzeniem twórców jest niemożność rozbudowania, a w zasadzie zwrócenia się z prośbą o to do zarządu klubu, szkółki juniorskiej, tak jak to można zrobić z bazą treningową. W temacie wypowiedział się jeden z pracowników SI Games - Craig Hunter. Przyznał on, że moduł szkolenia młodzieży powinien zostać bardziej dopracowany i sam dorzucił parę pomysłów na ten temat i to bardzo ciekawych. Najrozsądniejsze według niego byłoby traktowanie zespołu młodzików jako odrębnego tworu, tak jak ma to miejsce w wielu zespołach świata. Dysponowałby on własnym budżetem, a oprócz tego w klubie zatrudniony byłby dodatkowy specjalista – główny trener do szkolenia młodzieży. Jego kompetencje względem drużyny juniorów byłyby mniej więcej takie, jak nasze względem zespołu seniorskiego. Sterowałby on pracą swoich pomocników, odpowiadał za trening piłkarzy akademii, a także transfery (w pewnym stopniu miałby je jednak z nami konsultować). Miałoby to z pewnością więcej wspólnego z rzeczywistością, gdyż szkółki piłkarskie przy klubach od dawna już nie ograniczają się do uczenia fachu wychowanków, ale poszukują młodych zawodników na całym świecie, by ściągać ich i szkolić od najmłodszego wieku u siebie. Jednak aby przekonać się czy entuzjazm Tera w tej sprawie podziela i reszta programistów SI Games, będziemy musieli jeszcze trochę poczekać...