Siedzę przy komputerze i kieruję wzrok na ścianę. Nad moniterem wisi proporczyk. Biało-czerwone barwy i herb z greckim bohaterem. Kiedy na niego patrzę przypominają mi się dni chwały. Te które pamiętam sam i te odleglejsze znane tylko z relacji.
Historia stała się mitem, mit stał się legendą. Wielki klub zniknął z europejskiej czołówki i popadł w kryzys. Jednak każdego dnia budzę się z nadzieją, że chwała wróci i znów nastanie czas, czas Ajacieden...
>>>
Tijd van Ajacieden
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ