Pracownicy Beautiful Games Studio tłumaczyli brak oficjalnego edytora, podobnie jak brak opcji gry dla wielu graczy, brakiem czasu i terminami narzuconymi przez Eidos. Biorąc pod uwagę stosunkowo krótki okres jaki studio miało na stworzenie całkiem nowego Managera można zrozumieć te braki. Na szczęście powstała inicjatywa wśród redaktorów trzech wielkich zachodnich serwisów (CM United, CM Addicted, Assistant Manager), aby stworzyć nieoficjalny edytor. Prace ruszyły pełną parą, stworzono grafikę, opublikowano pierwsze screenshoty. Niestety, w najważniejszym dla programowania momencie – połączeniu technicznym bazy danych gry i programu, BGS wydało drugi patch do CM5. Ogromne zmiany, jakie wprowadził on w kodzie gry, sprawiły, że jakiś czas temu główny programista edytora – Danny – ogłosił, iż pracę zostają przerwane. Była jednak nadzieja na ich wznowienie, lecz ostatecznie tak się nie stało. Tym samym wiemy, że Championship Manager 5 pod względem aktualności bazy danych pozostanie grą co najmniej słabą. Niestety, to nie koniec złych wieści na temat edytora. Anthony Kyne, pracownik BGS, zapowiedział, iż prace nad programem nie należą do priorytetowych podczas programowania Championship Managera 6, co oznacza, ze wcale nie można być pewnym pojawiania się takowego w kolejnej wersji gry BGS.