Większe lub mniejsze usterki są zauważalne w każdym niemalże elemencie gry. Przede wszystkim okazuje się, że gra po zainstalowaniu drugiej łatki wcale nie musi działać... Zdarza się, że podczas ładowania gry wyskakuje okienko z błędem lub już po jej załadowaniu nie możemy gry kontynuować, bowiem odpowiadający za to przycisk jest wyłączony... Na szczęście są to usterki występujące dość sporadycznie. Inaczej natomiast rzecz ma się z błędami w innych elementach gry, chociażby w szeroko pojętym rynku tranfserowym. Tutaj powszechne jest, że gracze żądają astronomicznych wręcz zarobków. Jeden z graczy chciał sprowadzić do swojej drużyny Ruuda van Nistelrooya, jednak nie zrobił tego, gdyż Holender zarządał... 900 tys. funtów tygodniowo! Nie śmiem wątpić w sportową klasę napastnika Manchesteru United, ale takie płace to chyba lekka przesada... Graczy denerwuje również zbyt częste blokowanie transferów przez zarząd. Wydanie 17,5 miliona funtów na Vicente okazało się nie do przyjęcia przez dyrektorów i prezesów. Inne błędy to chociażby ponad 600 rzutów z autu przy około 7 tylko "piątkach" występujących w trakcie jednego meczu, brak możliwości zatrudnienia trenera jako asystenta, zbyt dużo strzelanych bramek oraz fakt, że strzelają je niemal wyłącznie napastnicy, mała interakcja z mediami, słaby kontakt z asystentem i tak dalej... Biorąc to pod uwagę dziwić może decyzja BGS o tym, aby wprowadzać do gry nowe opcje. Może najpierw wypadałoby doprowadzić do perfekcji te już istniejące? Zresztą wśród możliwości jakie daja druga łatka do CM5 i tak nie znajdziemy oczekiwanej bardzo opcji prowadzenia reprezentacji... Głosów krytyki jest coraz więcej, wydaje się więc, że wydanie trzeciego patcha do CM5 jest tylko kwestią czasu.