W biurze Sports Interactive praca wre, deadline zbliża się wielkimi krokami i - jak to zwykle bywa przed zakończeniem prac - wydaje się, że właśnie teraz jest najwięcej do zrobienia. Ludzie podpierają sobie powieki zapałkami, żeby wytrwać przy ekranie jak najdłużej, choć i tak prędzej czy później polegną i uznają klawiaturę za całkiem wygodną poduszkę. Ostatnio w SI Tower 21-godzinny dzień pracy jest normą, a hardcore'owcy pracują tak nawet 3 dni z rzędu. A wszystko po to, by doprowadzić Football Managera 2009 do stanu, w którym i programiści, i wydawca będą z niego zadowoleni. A dzień ten jest już naprawdę blisko - główne prace nad grą zostały zakończone, a pierwsza jej wersja gry została wysłana do SEGI w celu przeprowadzenia testów już w poniedziałek. Ta na kontrolę jakości oprogramowania miała 3 dni, ale odrzuciła propozycję programistów przed upływem tego czasu, pojawiły się bowiem problemy z instalacją i deinstalacją FM-a. Ale bez paniki - Miles pisze, że nie pamięta, żeby jakakolwiek pierwsza wersja została zaakceptowana, a już w przeciągu kolejnych paru dni SI ma przekazać wydawcy kolejną propozycję. Wniosek jaki z tego płynie: prace nad Football Managerem 2009 są już naprawdę na ukończeniu, więc też i dema należy się spodziewać na dniach - nastąpi to niedługo po zakończonych sukcesem testach SEGI, kiedy to gra uzyska status "Gold". Niestety, nowy wpis na blogu przyniósł też złą wiadomość dla tych, którzy chcieliby się dowiedzieć jakie będę minimalne wymagania sprzętowe FM-a - poznamy je najwcześniej na początku przyszłego tygodnia. Resztę ostatniej notki stanowi zapowiedź kilku nowych opcji dla Football Manager Handheld 2009, o czym zdążyliśmy już pisać.

---

Słowa kluczowe: