Większość graczy rozpoczyna rozgrywkę w Football Managerze od prowadzenia drużyny klubowej. Prędzej czy później przychodzi jednak oferta poprowadzenia reprezentacji, której przyjęcie wcale nie oznacza automatycznego opuszczenia pierwszego zespołu...
W takim wypadku, jeśli oczywiście sami nie zadecydujemy o rozwiązaniu kontraktu z klubem, rozpoczynamy walkę na dwóch frontach i dwóch posadach. Z takimi sytuacjami spotykamy się również w świecie rzeczywistym, jednak trudno oprzeć się wrażeniu, że dzieje się to znacznie rzadziej i to w dosyć szczególnych przypadkach. Przede wszystkim wtedy, kiedy mamy do czynienia z drużynami narodowymi krajów piłkarsko słabszych (nikt chyba nie wyobraża sobie podobnego układu dotyczącego reprezentacji Anglii czy Brazylii), a nawet jeśli poziom gry zawodników z tego kraju jest całkiem przyzwoity, to manager, którego związek na takich warunkach zatrudnia, musi być naprawdę pierwszej klasy. Pojawia się więc pytanie, jak ten element gry poprawić i urealnić? Z pewnością nie wchodzi w grę całkowite pozbawienie gracza możliwości prowadzenia klubu i reprezentacji jednocześnie - to przecież również nie byłoby realne, bo przypadki takie co prawda rzadko ale jednak miejsce mają. Znacznie ciekawszym pomysłem jest dodatkowa klauzula w kontrakcie managerskim, której uwzględnienie zezwalałoby nam na podjęcie drugiej pracy. W przeciwnym razie musielibyśmy teoretycznie wybrać między klubem a drużyną narodową, choć ciekawym urozmaiceniem byłaby możliwość wystosowania prośby do prezesa klubu o pozwolenie na etat w reprezentacji lub postawienie mu ultimatum - albo pracuję i tu, i tam, albo tylko tam. Również włodarze krajowych związków mogliby w swoich propozycjach zaznaczać, że nie zgodzą się na to, żebyśmy pracowali w tym samym czasie z reprezentacją i w klubie. Na tym nie kończą się propozycje miłośników serii usprawnienia tego elementu gry. Bo gdy już zdecydujemy się na zmagania na dwóch frontach i wszystko zostanie dograne do głosu powinni dojść przecież fani. A ci nie będą zadowoleni z tego, że manager nie poświęca się w stu procentach pracy z ich ukochanym zespołem. Frustracja ta może wzrastać i udzielać się również zarządowi, jeśli zespół nagle zacznie osiągać gorsze rezultaty... Te ostatnie pomysły zostały już nawet publicznie poparte przez jednego z programistów SI Games i choć nie można tego traktować jako zapowiedzi pojawienia się tego typu innowacji już w najbliższej wersji gry, to jasne jest że twórcy zdają sobie sprawę z tego, jak wiele jeszcze można w tym aspekcie zrobić i będą z pewnością stopniowo uatrakcyjniali rozgrywkę również pod tym względem.
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ