Ogniska nie da się rozpalić na środku pokoju. Zabraniają tego nie tylko przepisy BHP, straż pożarna i sąsiedzi, ale i zdrowy rozsądek. Dlatego redakcja CM Revolution siedziała na kanapach ustawionych wokół farelki na środku biura w Graveyard Plaza.
- Trzeba było dokładnie policzyć - złościł się Wujek Przecinak
- Ja Ci mówię, 199! Ile można to samo powtarzać! - dobijał się głos Speeda do głowy Wujka. Wujek jednak wolał sam zrobić kalkulację po raz setny. Przez prawie 300 dni, od listopada zeszłego roku, Wujek odgarniał korespondencję ze skrzynki. Reklamy supermarketów dawał Reaperowi, który następnie w tempie strusia pędziwiatra gnał za promocjami (dlatego mamy w redakcji kilkanaście kompletów garnków po
niebywale niskich cenach). Listy od naszych czytelników z opisami graczy zostawiał na kupce i potem bite 10 godzin przeglądał je, obrabiał, następnie siadał przy komputerze i linijka po linijce kalkował. Gdy Speed ogłosił, że Wujek ma już 199 wpis na naszej stronie, postanowiliśmy spróbować czegoś nowego, czegoś co zaskoczy czytelników...
- Koledzy, ktoś do Was, nie mówi po polsku. - oznajmiła nasza długonoga opalona sekretarka.
- No kogo to diabli niosą, znów przyjdą zakładać jakąś telewizję kablową albo telefon, mają teraz takie atrakcyjne pakiety... - sparafrazował słynny kabaret sam Rem-8 i się zaśmiał. Szkoda tylko, że on sam.
- Hola, Amigos! - wykrzyknął nieznajomy
- Czego tu... o w mordę, ja go znam! Widziałem go w telewizji! To ten załatwił Polskę na MŚ U-20! Aguero! To on! To on! - w szał ekstazy wpadł Antoine De Raph, chwilowo zasiedziały na kanapie i sączący martini.
- Si, me llamo Sergio Aguero, agradable encontrarle!
- Czekaj. Mam słownik - stwierdził Reaper, taszczący siaty ze słynnego sklepu nie dla idiotów. - On mówi, że mu miło nas poznać.
- Czego on tu chce! Przecież tu nie ma wstępu - dalej się denerwował Wujek
- He leído su guía del talento y yo quiero ser en ello.
- On chce być w naszym dziale talentów...
Tak oto Sergio opowiedział nam historię swojego życia. Pomimo młodego wieku, człowiek ten już miał dość dużo do powiedzenia. Całe jego opowiadanie możecie przeczytać u nas. Właśnie Aguero został naszym
dwusetnym talentem do Football Managera 2007. Dzięki pracy redakcji i dzięki Wam, czytelnikom, redakcja przy Graveyard Plaza miała co robić. W ciszy i spokoju dzień po dniu talenty pojawiały się w naszej bazie i dziś osiągnęły magiczną liczbę 200. I nie chcemy na tym poprzestać, w końcu nasze biuro nie może zalec kurzem. Czekamy nadal na Wasze listy z talentami - pod
tym adresem znajdziecie instrukcję, jak przysłać do nas swoją perełkę w drużynie. Prosimy jednak nie zamieszczać talentów w formie gazetek reklamowych z supermarketów, gdyż już Reaper parę razy się na tym naciął. Redakcja tymczasem nalewa sobie martini, razem z naszym kolegą Sergio, osuwa się na kanapy i przy cieple farelki dalej odpoczywa w ten upalny dzień... znaczy zabiera się do pracy.
Talenty do FM 2007
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ