Organizowane na całym świecie turnieje, miliony fanów, sponsorzy, zgrupowania, godziny spędzone na treningach – e-sport już dawno przestał być postrzegany jako stereotypowe „granie na komputerze”, a stał się profesjonalną dziedziną sportu.
Początki e-sportu sięgają 1972 r. – to właśnie wtedy na Uniwersytecie Stanforda zorganizowano pierwszy na świecie turniej gry video. Była to stworzona dekadę wcześniej strzelanka „Spacewar”. Turnieje tego typu popularność zyskały w latach 90. XX wieku, a związane to było m.in. z postępującą cyfryzacją społeczeństwa i pojawieniem się takich gier, jak „Quake”, „StarCraft”, „Warcraft II”, „League of Legends” czy „Counter-Strike”.
Ich sympatycy zaczęli się organizować – najpierw w tzw. klany, później – w ligi. Od tamtego czasu wiele się jednak zmieniło. E-sport uległ profesjonalizacji, a globalne przychody tego sektora szacuje się na 700 mln dolarów rocznie. Niewykluczone też, że już wkrótce e-sport stanie się jedną z dyscyplin olimpijskich. Drogę ku temu otworzyła bowiem ubiegłoroczna decyzja MKOL-u.
Polacy kochają e-sporty
Według raportu firmy Electronic Sports League, w 2016 r. wartość rynku e-sportu w Polsce wynosiła nawet 40 mln zł. W 2018 r. kwota ta wzrośnie do około 52 mln zł. Liczbę graczy w naszym kraju szacuje się na około 2 mln osób – najczęściej są to mężczyźni między 18. a 34. rokiem życia. Zorganizowany w Katowicach w 2016 r. finał Intel Extreme Masters zgromadził ponad 100-tysięczną widownię.
Polska na arenie międzynarodowej jest jednym z wiodących rynków pod względem rozwoju e-sportu. Tak dużych i szybko rosnących rynków na świecie jest może kilka. Poza rynkiem azjatyckim główny nacisk kładziony jest na USA, Hiszpanię, Turcję, Rosję i właśnie Polskę.
- powiedział portalowi forbes.pl Krzysztof Stypułkowski, prezes zajmującej się organizacją wydarzeń e-sportowych firmy Fantasy Expo.
Zauważamy rosnące w ogromnym tempie zainteresowanie e-sportem ze strony tradycyjnych mediów. To stwarza zupełnie inny kontekst do rozmów biznesowych.
– dodał.
E-sporty w ofercie bukmacherów
Skoro e-sporty przyciągają miliony kibiców, coraz potężniejszych sponsorów, a wkrótce mogą nawet trafić na Igrzyska Olimpijskie nie dziwi fakt, że dotyczące tych rozgrywek zakłady wzajemne znajdują się w ofercie firm bukmacherskich.
Zanim założysz konto, żeby postawić zakład e-sportowy, sprawdź ranking bonusów powitalnych i wybierz najlepszy bonusowy kod na start – na rynku są różne kwoty, przy czym najwyższe bonusy oferowane są z kodem LEGALSPORT. Wystarczy przy zakładaniu darmowego konta gracza wpisać kod promocyjny w specjalnym polu i można cieszyć się darmowymi zakładami nawet do 50 zł.
Dla nowych i starych graczy jeden z bukmacherów (Sponsor Legii) przygotował m.in. zakłady na wyniki meczów wiosennej edycji The League of Legends Championship Series (LCS) – elitarnej ligi gry „League of Legends” w Europie, w której bierze udział 10 drużyn, a także jej koreańskich i chińskich odpowiedników. U bukmachera z Katowic obstawić można wyniki turniejów i lig takich gier, jak „Counter Strike”, „Dota 2”, „Overwatch” czy „Warcraft III”.
Firma LV Sport oferuje swoim klientom m.in. zakłady dotyczące najbardziej elitarnej ligi gry „Call of Duty” – CWL Global Pro League, w której mecze rozgrywa 16 najlepszych drużyn z całego świata. Z kolei u bukmachera którego nazwa jest podobna do jednego z banków, obstawić można np. wynik meczu Global StarCraft II League, pomiędzy zespołami herO (kurs 1,10) i Ragnarok (kurs 5,24). Jak więc widać, miłośnicy e-sportu mogą wykazać się swoimi umiejętnościami nie tylko przed komputerem, ale również u bukmacherów.
Graj legalni i odpowiedzialnie, u firm z licencją Ministerstwa Finansów. Zakłady bukmacherskie mogą uzależniać.
Słowa kluczowe:
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ