Baza danych Football Managera to ogromny zasób wiedzy o młodych piłkarzach. Już wiele razy prawidłowo przepowiadała wielkie karier takim zawodnikom jak Tevez, Rooney, Messi, czy Robert Lewandowski. Dlaczego by jej nie wykorzystać w życiu?
Z takiego właśnie założenia wyszli działacze
Evertonu. Władze klubu zdecydowały się podpisać umowę ze
Sports Interactive, w ramach której sztab szkoleniowy będzie miał prawo do korzystania z ogromnej bazy danych Football Managera 2009. Liczą, że pomoże ona w ściągnięciu na Goodison Park młodych, utalentowanych graczy. Jak donosi serwis
gram.pl, jeden z twórców FM-a -
Paul Collyer - tak komentuje ową sytuację:
Baza danych gry to niezwykle cenne źródło z bardzo rozbudowanym systemem scoutingu w piłce nożnej, zatem Everton podpisał znakomity kontrakt. Osobiście jestem zachwycony tym porozumieniem, gdyż należę do grupy fanów The Toffees.
W tej sprawie wypowiedział się też szef Sports Interactive,
Miles Jacobson:
Już od pewnego czasu wiedzieliśmy, że niektóre kluby używają gry w celu poszukiwania określonych zawodników, jednak to formalne porozumienie z klubem z Premiership jest po prostu fantastyczne, a my możemy jedynie zapewnić, że już wkrótce okaże się ono owocne dla Evertonu.
Z pewnością współpraca klubu z grą podniesie rangę produktu Sports Interactive. Sieć researcherów, którą posiada firma, to nic innego, jak bardzo rozbudowany system scoutingowy. Jednak istnieje pewne ryzyko, wynikające choćby z faktu, że wiele drużyn jest opracowywanych przez fanów tych zespołów, co może zaważać na obiektywności ich oceny umiejętności zawodnika. Czy decyzja o podjęciu współpracy z SI przez władze Evertonu okaże się słuszna? Przekonamy się o tym dopiero za kilka lat.
Słowa kluczowe:
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ