W historii FM-a zdarzały się już rewolucje, które diametralnie zmieniały rozgrywkę, jednak jej podstawy do dziś pozostają niezmienione. To, co zaproponował jeden z graczy może je całkowicie przebudować, a sama gra nabrać zupełnie nowego wyglądu.
Od zarania dziejów, od pierwszych sekund po powstaniu wirtualnych menedżerów nieodłącznym elementem, który im towarzyszył, były atrybuty opisujące poszczególnych piłkarzy. To one odzwierciedlają żywe istoty oraz pozwalają nam ocenić ich klasę i przydatność dla naszego klubu. Pewnemu wieloletniemu fanowi tego typu gier zamarzyła się zmiana i postanowił on unicestwić rzędy liczb przewijających się na naszych monitorach, zmieniając przy tym sposób poznawania umiejętności zawodników w grze.
Jak zatem ocenić piłkarza po ukryciu wszystkich atrybutów? Według pomysłodawcy odbywałoby się to za pomocą
naszych obserwacji oraz wszelkich
raportów,
ocen i porad naszych współpracowników. Oczywiście taka możliwość istnieje także dziś, jednak zdaniem
Isona (autora pomysłu), poprzez możliwość wglądu w atrybuty, spostrzeżenia asystentów, scoutów i trenerów są zwyczajnie przez graczy lekceważone. Bo po co analizować tony tekstu, jeżeli można w szybki sposób spojrzeć na statystyki? Oczywiście drugą sprawą jest dotychczasowy poziom wspomnianych raportów. Naturalną rzeczą jest, że po zlikwidowaniu atrybutów powinny one zostać gruntownie rozbudowane. Dużą rolę odgrywałoby również wyszkolenie naszych trenerów. Czym większa ich wiedza, tym dokładniej potrafiliby ocenić przydatność danego zawodnika.
Według Isona ta rewolucja jeszcze bardziej przybliżyłaby nas w stronę realizmu. Prawdziwi trenerzy nie posiadają luksusu spojrzenia w statystyki, muszą oni na co dzień obserwować piłkarzy i poznawać ich mocne i słabe strony.
Tak samo byłoby z nami. Według niego, obecnie zawodnicy są tylko ciągiem liczb pozbawieni jakiejkolwiek osobowości. Jednak mimo przedstawienia atutów tego rozwiązania, pojawiło się wiele głosów negatywnych. Jego przeciwnicy zarzucają mu przede wszystkim zamianę gry – która ma nas bawić – w program szkoleniowy, zbyt trudny dla zwykłych ludzi. Poza tym nie wierzą, by programistom udałoby się przebudować system raportów w taki sposób, aby móc swobodnie grać. Nie można generować opinii w nieskończoność, więc prędzej czy później pojawiałyby się sytuację posiadania dwóch piłkarzy o identycznych opiniach.
Jak więc w takiej sytuacji dostrzec między nimi różnice? Według nich zmiany wymagałby również silnik meczowy, bowiem w obecnej postaci nie pozwala on poznać rzeczywistych umiejętności obserwowanego zawodnika.
W związku z wieloma głosami przeciw, wielu graczy zaproponowała rozwiązania podobne, ale wymagające mniejszej ingerencji w kod gry. Niektórzy z nich po prostu chcieliby ukrycia większej ilości atrybutów niż do tej pory, inni zaś proponują, by atrybuty zastąpić wykazem wad i zalet każdego zawodnika. Jednak najpopularniejszy wydaje się być pomysł zamiany liczb na określenia typu;
przeciętny,
dobry,
bardzo dobry.
Twórcy, mimo wielkiej dyskusji prowadzonej na ich forum, wydają się nie traktować tego pomysłu poważnie. Potwierdza zresztą to komentarz
Neila Brocka. Zasugerował bowiem pomysłodawcy stworzenie specjalnego skina, który zablokuje możliwość wglądu w listę atrybutów. Jednak, jak wiemy, każde rozwiązanie proponowane przez graczy jest dokładne analizowane, więc z jego odrzuceniem musimy się jeszcze wstrzymać.
Słowa kluczowe:
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ