Po rozpadzie duetu wydawniczego Edios-Sports Interactive, ci pierwsi przejęli prawa do czegoś co od zawsze było utożsamiane z ich wspólna grą, czyli do nazwy – Championship Manager. SI robi teraz Football Managera i tak pozostanie, choć nie mus
Brytyjski Eidos stoi na skraju bankructwa. W tej chwili firma ma 2 tygodnie na znalezienie wiarygodnego kupca na jej akcje. Jeżeli ultimatum nie zostanie spełnione majątkiem Ediosu zacznie zarządzać komornik. Mówi się, że szefostwo Eidosu chcąc uniknąć upadku gigant zmuszone będzie do sprzedaży praw na najlepsze tytuły wydawnictwa – Hitmana i Tomb Raidera. I tu pojawia się szansa dla SI. Według fachowców upadek Eidosu przy obecnej polityce władz firmy jest kwestią czasu. Jeżeli tak jest, to za kilka miesięcy będzie można nabyć za małe pieniądze prawa do Championship Managera. Logicznym jest, że pierwsze w kolejce powinno być SI, ale tu wkracza Ter dając do zrozumienia, że od 2005 roku pracuje przy Football Managerze i to się nie zmieni. Czas pokaże, czy to ostateczne decyzja...
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ