Rozbudowanie opcji w FM 2005 o między innymi nie zjawienie się piłkarza na treningu odebrane z początku zostało bardzo pozytywnie. Gorzej kiedy takiego zawodnika w żaden sposób nie można nawrócić.
Początek sezonu, piłkarz opuszcza trening. Nasze reakcja jest spokojna – zdarza się. Tydzień później znowu to samo – przesadził, zabieram mu dwie tygodniówki. Sytuacja powtarza się kilka razy miesięcznie i mimo, że zawodnik uznaje słuszność naszej kary oraz obiecuje poprawę w dalszym ciągu postępuje tak samo. Co gorsze takimi „krętaczami” zazwyczaj są gwiazdy zespołu, więc zwolnienie delikwenta to nie najlepszy pomysł. Pozostaje nam sprzedanie go za kwotę, która nas zadowoli.
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ