Wczorajsza zapowiedź Football Managera 2012 rozpoczęła niezwykle pracowity okres dla twórców gry - szef Sports Interactive, Miles Jacobson, już zdążył udzielić kilku wywiadów. Jeden z nich został przeprowadzony przez stronę telegraph.co.uk.
Miles Jacobson, zapytany o najważniejsze zmiany w porównaniu do poprzedniej wersji FM-a, wyjaśnił znaczenie niektórych nowych opcji. Jeśli chodzi o przełączanie lig grywalnych w trakcie rozgrywki, tryb 3D czy tzw. "tony głosu", nie dowiedzieliśmy się niczego nowego. Szef SI wyjaśnił jednak zmiany, jakie zajdą w negocjacjach - jedną z nich jest możliwość zablokowania niektórych klauzul. O co chodzi? Jeżeli agent chce wywalczyć dla swojego klienta np. 6 tysięcy funtów pensji, a my możemy dać zaledwie 4 tysiące, to
możemy zablokować pensję, przez co agent nie będzie starał się podnosić wymagań - w takiej sytuacji może postarać się odbić taką stratę w innych klauzulach.
Jacobson wypowiedział się również na temat nowych raportów scoutów. W tej sprawie kontaktowano się z prawdziwymi scoutami z różnych klubów, by dowiedzieć się
jakiego typu informacje może otrzymywać menedżer na temat następnego zespołu. I tak, dowiemy się o ilości strzelanych bramek przez rywala i czasie, w jakim je zdobywają. Do tego dołączona będzie analiza składu oraz informacja dotycząca taktyki - tego, jak nasz zespół
spisuje się przeciwko poszczególnym ustawieniom, oraz jak rywale radzą sobie z naszymi formacjami.
Jak się okazało, sposób decydowania o nowościach, jakie mają być wprowadzone do gry, nie zmienił się w porównaniu do zeszłego roku. Każdy pracownik studia zgłasza pomysły swoje lub zapożyczone z for internetowych czy stron poświęconym FM-owi do
wielkiej bazy zmian. Raz do roku wszyscy pracownicy dyskutują nad pomysłami oraz głosują nad tym, które z nich powinny być wprowadzone do gry.
Dziennikarz przeprowadzający wywiad poruszył również wątek
Twittera - na szczęście piłkarze w FM 2012 mają zakaz używania tego wielce popularnego - szczególnie na Wyspach Brytyjskich - portalu społecznościowego. Takie rozwiązanie z pewnością oszczędzi nam wiele nerwów, a posiadanie Joeya Bartona w klubie byłoby szczególnie niebezpieczne.
Twórcy gry zdają sobie sprawę z wielkiego zagrożenia dla serii - już teraz jest ona niezwykle skomplikowana, a co roku sytuacja pod tym względem się pogarsza. Sports Interactive stara się robić wszystko, by
wprowadzane opcje były jak najprostsze w użyciu i ta kwestia spędza sen z powiek wielu osobom związanym z pracami nad tytułem. Jednak dla graczy, którzy uważają, że obecne FM-y są zbyt skomplikowane, Miles Jacobson podsuwa
rozwiązanie w postaci Football Managera Handheld, którego najnowsza wersja ma pojawić się jeszcze przed świętami.
Z wywiadu dowiadujemy się również, iż wszystkie projekty związane z FM-em mają podobny priorytet w studiu programistycznym, poczynając od wersji na PC po konsolowe wersje. Jednocześnie zostało potwierdzone to, o czym informowaliśmy prawie rok temu -
Football Manager Online niedługo zadebiutuje w Korei Południowej. Od powodzenia tego projektu w azjatyckim kraju zależy jego dalsza ekspansja. Jest to kolejna próba przyciągnięcia do siebie fanów rozgrywki online, po niepowodzeniu FM Live. Football Manager
nie zadebiutuje prędko na platformie PlayStation Vita - po pierwsze, SI jeszcze niewiele wie o tym projekcie. Po drugie, Miles Jacobson podkreśla fakt, że Sports Interactive nigdy nie spieszyło się z wydawaniem swoich tytułów na nowe urządzenia i woli zdobyć i utrzymać pozycję lidera na rynkach, w którym FM ma już swoje udziały.
Wielu fanów żałuje, że nie może grać w FM-a na domowych konsolach. Sytuacja ta nieprędko się zmieni, jako że SEGA po zeszłorocznych badaniach nadal
nie może wyeliminować paru przeszkód. Wątpliwości budzi schemat kontrolowania gry oraz to, że gracze nie są chętni na spędzaniu wielu godzin przed telewizorem - w zamian wolą usiąść przed laptopem grając w FM-a, przy okazji oglądając telewizję. Z tego powodu nie powinniśmy prędko się spodziewać konsolowych wersji FM-a.
Sports Interactive zamierza również zawalczyć
o możliwość licencjonowania angielskiej Premier League - w obecnej chwili Miles Jacobson i spółka ma jednak związane ręce, gdyż EA Sports posiada te prawa na wyłączność.
Słowa kluczowe:
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ