Często widzimy w swojej grze wypowiedź FM-owego menedżera:"X? Możecie o nim zapomnieć". Co znaczy taki gest w języku szkoleniowców w Football Managerze? Nic innego jak "dajcie więcej, a może zmienię zdanie". Czy w FM istnieją gracze nie na sprzedaż?
Raczej nie, a przekonują o tym opinie graczy. Najczęściej po komunikacie o bezcennośći gracza i o ostrzeżeniach, żeby go trzymać się od niego z daleka, należy po prostu ponowić ofertę, dorzucając kilka tysięcy/milionów/zer. Czy oddala to FM-a od realizmu? Bynajmniej. Wystarczy przypomnieć sobie popularną maksymę, że "każdy ma swoją cenę", a także masę podobnych do FM-owych przypadków z prawdziwego futbolu. Tak mówili i o Beckhamie, Owenie i innych gwiazdach rzekomo nierozerwalnie związanych z klubem. Oczywiście są i gracze rzeczywiście nie na sprzedaż, których nawet za abramowiczowską cenę drużyna nie sprzeda, ale też tacy znajdą się w grze.
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ