Nie jest tajemnicą poliszynela, iż w obecnym stadium tworzenia gry, do wersji sklepowej jest jeszcze długa droga, podczas której wiele rzeczy może się zmienić. Screeny, jakie SI Games niedawno rzuciło nam, wygłodniałym graczom, w wielu z nas wzbudziło szczęście. Zapowiada się bowiem, iż wiele funkcjonalnych opcji, których bardzo brakuje w królującej obecnie części, w końcu zagości. Jedną z oczekiwanych opcji jest możliwość rozmowy z zespołem w trakcie przerwy meczowej. Nie da się ukryć, iż jest to pomysł bardzo przydatny, co najważniejsze jednak, znajdujący odzwierciedlenie w realnym świecie. Śmiali gracze już zaczęli marzyć o wprowadzeniu opcji dyskusji z prawdziwego zdarzenia, oceniania poczynań piłkarza epitetami wybieranymi z listy. Paul Collyer w krótkim czasie przygasił atmosferę informując, że nawet to, co teraz widzimy na screenach, nie jest pewne. Do czasu premiery może się wiele zmienić. Oby nie były to zmiany takie, jak przy zapowiedziach FM 2005, a słowa "nie traktujcie screenów tak `dosłownie`" nie oznaczało, iż opcja ta ma być jedynie przynętą.