Zmiany owszem są widoczne, ale niestety zarówno te pozytywne jak i negatywne. Zacznę od tych, które zdecydowanie zaniżają ostateczną oceną pracy programistów. Okazuje się bowiem, że średnia ocen uzyskanych przez naszych piłkarzy w kilku meczach oscyluje w granicach 2, przy czym trzeba zaznaczyć, że w żadnym meczu nie zostali ocenieni niżej niż na 7, a co dopiero mówić o 2. Bug ten dzięki temu, że został wcześnie wykryty nie pojawi się już w pełnej wersji Football Managera 2006. Kontynuując rozprawę o błędach należy wspomnieć, iż bramkarze w FM 2006 otrzymują najwyższą ocenę – 10 – za to, że ich zespół wygrał pewnie i zasłużenie przy czym sam stróż bramki nie przyczynił się praktycznie wcale do tegoż sukcesu. Również ten bug został już poprawiony. Na szczęście dostrzec można również bardzo dobre strony systemu oceniania. Wreszcie jest on bardziej szczegółowy tzn. widać wyraźna różnicę w ocenach zawodnika drużyny zajmującej miejsce w górnej tabeli, a zawodnika zespołu będącego w strefie spadkowej. Tak przynajmniej ma to wyglądać w zamyśle programistów i rzeczywiście po 6 miesiącach wirtualnej gry można to zobaczyć. Ponadto poprawione pod względem ogólnym cały ten element, przez co oceny są zdecydowanie bardziej realistyczne i w pełnie odzwierciedlają wkład piłkarza w mecz (oprócz przypadku z bramkarzami).