Jest to oczywiście skutkiem zmiany liczby dostępnych do wyboru rozmiarów bazy. Dotychczas możliwości były cztery - mała, normalna, duża i ogromna. Tej ostatniej jednak w najnowszej wersji managera piłkarskiego SI już nie uświadczymy. Co stało się przyczyną takiej decyzji? Głównie fakt, iż załadowanie tak dużej ilości piłkarzy powoduje duże zamieszanie w bazie i nie współgra z systemem generowania zawodników, który staje się przez to mocno niezbilansowany. Tak uzasadniają to twórcy gry, a Francis Cole na dowód przedstawił następującą statystykę... Gra na ogromnej bazie danych z włączonymi czterema najwyższymi klasami rozgrywek w Anglii powoduje załadowanie ponad 7000 piłkarzy bez klubowych kontraktów. Ogromna większość z nich jest na tyle słaba, że po pierwszych kilku sezonach kończy karierę. Dodając do tego graczy przechodzących na emeryturę z powodu podeszłego wieku po, załóżmy, trzech sezonach z grą może się pożegnać nawet ponad 5000 zawodników. W tym samym czasie oczywiście działa system generowania juniorów, dzięki któremu w każdym klubie ligi angielskiej od Premiership po League Two są tworzeni nowi piłkarze, których średnia liczba wynosi około 7 na drużynę. Zespołów jest 92, piłkarzy więc powstanie 644, co oznacza, że aby nadrobić kilkutysięczny ubytek piłkarzy gra potrzebuje 11 lat! Przykład jest rzeczywiście wymowny, jednak nie należy zapominać, że ze zwiększeniem liczby aktywnych lig zwiększa się również liczba generowanych juniorów, więc wskazane przez Francisa dysproporcje wcale nie muszą być tak duże... W każdym razie według programistów SI są dwa możliwe wyjścia z opisanej sytuacji. Pierwsze to nierealistyczne zwiększenie liczby generowanych w klubach piłkarzy, co z wiadomych względów nie jest jednak mile widziane. Drugim byłoby zostawienie graczy bez kontraktu w bazie aż do czasu osiągnięcia przez nich wieku emerytalnego, co z kolei spowolniłoby grę w sposób nieporównywalny do żadnej poprzedniej jej odsłony. Ale czy wybierając ogromną bazę danych zależy nam w ogóle na prędkości rozgrywki?