Od czasów Championship Managera 2 do każdej niemalże wersji managera piłkarskiego (i nie tylko) SI Games twórcy po premierze wypuszczali łatki mające naprawić błędy znalezione w danej grze przez fanów. Czy podobnie będzie w przypadku FM 2006?
Oczywiście jest zdecydowanie za wcześnie, by mówić o jakichkolwiek konkretach ze strony SI w tej kwestii. Obecnie od twórców gry możemy usłyszeć jedynie zapewnienia, że postarają się oni, choć zarazem nie mogą tego zagwarantować, by żadne łatki nie były potrzebne? A czy kiedykolwiek były?
Owszem, są wyjątki w postaci chociażby CM4, w którego "czystą" wersję praktycznie nie dało się grać. Jednak
Marc Vaughan twierdzi, że zmiany jakie wprowadzają patche są w większości czysto kosmetyczne i tak naprawdę i bez nich można z powodzeniem i przyjemnością grać w produkty SI. Po co więc łatki powstawały?
Marc Vaughan tłumaczy, że ich gry są wciąż rozbudowywane i błędy poprawiane przez patche są automatycznie eliminowane z kolejnych ich wersji. Poza tym modyfikacja każdego aspektu którejś z gier po instalacji danej łatki jest w mgnieniu oka zauważana przez tysiące fanów, a dzięki dobrej komunikacji na linii twórcy - gracze, SI szybko dowiaduje się, czy zmiany przez nich wprowadzane są wystarczające i zaspokajają wygórowane wymagania klientów. "Jeśli stworzenie i udostępnienie do ściągania łatek pozwala ludziom czerpać większość przyjemność z gry, a przy okazji ją również usprawnia, to jest to wystarczający powód by patche tworzyć" - kończy Marc Vaughan. Czy więc są to szczere intencje SI, czy też jedynie próba usprawiedliwienia błędów? Nie wiadomo, jednak pozostaje wciąż mieć nadzieję, że FM 2006 w wersji sklepowej nie będzie potrzebował żadnych poprawek.
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ