Kolejnym aspektem Championship Managera 5, który nie dość, że jest wykonany bardzo poprawnie to w dodatku wyprzedza pomysły, które mamy w FM 2005 jest model pracy asystenta menadżera.
Asystent to jeden z najważniejszych członków sztabu szkoleniowego, który w prawdziwym futbolu jest drugą po pierwszym trenerze postacią w klubie. W Football Managerze 2005 jego umiejętności, choć zaprogramowane bardzo dobrze, są nieco ograniczone, jak na możliwości jakie daje postać asystenta. Inaczej jest w Championship Managerze 5. Tu oprócz wszystkiego co robi jego kolega z SI Tower, potrafi on również analizować rynek transferowy celem poszukiwania potencjalnych wzmocnień naszej drużyny. Ważne jest też to, że podczas desygnowania wyjściowej jedenastki jego decyzję mają jakiś oparci np. w formie piłkarzy, co w FM tak często się nie zdarza. Również detale decydują o pozytywnej opinii. Przykładowo kiedy nasz asystent decyduje się awansować jednego z naszych graczy, który występuje w rezerwach otrzymujemy o tym wiadomość. Mała rzecz, a cieszy. Z całą pewnością jest to element gry lepiej opracowany przez BGS niż przez SI. Co więcej to pierwsze i nie ostatnie zwycięstwo CM5 w konfrontacji z FM 2005...
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ