Aktualności

Ruud Gullit w Polsce!
Artykuł sponsorowany 03.05.2017 16:26 18255 czytelników 0 komentarzy
0
Legenda Milanu i reprezentacji Holandii oraz jeden z najlepszych piłkarzy w historii futbolu wkrótce zawita do Polski! Ruud Gullit 29 maja będzie gościł w Warszawie, gdzie spotka się z kibicami.

Jego wizyta związana jest z polską premierą jego książki „Jak oglądać piłkę nożną”, która pod patronatem SQN ukaże się 24 maja.

Rusza przedsprzedaż publikacji na www.labotiga.pl/184-ruud-gullit
- wysyłka już od 8 maja – książka jeszcze przed premierą w Twoich rękach!
- atrakcyjne pakiety
Książki szukaj także na www.empik.com, a od 24 maja w salonach Empik w całej Polsce.

Fragment książki:
Za moich czasów w Milanie pod wodzą menedżera Arrigo Sacchiego graliśmy w ustawieniu 4-4-2. Nie można go jednak porównywać z dzisiejszym 4-4-2, choćby ze względu na zakaz łapania przez bramkarzy podań od własnych zawodników z 1992 roku. Kiedy zaczynaliśmy w formacji 4-3-3, nasze wyniki były nierówne, dopóki kontuzja stawu skokowego nie wykluczyła na dłuższy czas Marco van Bastena. Wtedy właśnie przestawiliśmy się na 4-4-2. Wymaga to częściowego oddania pola przeciwnikowi i pozwolenia, by piłkarze rywala sądzili, że mają wystarczająco dużo miejsca do ataku. Zmuszaliśmy przeciwnika do gry skrzydłami, nie wolno bowiem pozwalać na konstruowanie akcji środkiem. Gdybyśmy dali do tego okazję napastnikom, Sacchi porządnie by nas zjechał; gdy stracisz piłkę, zostawiasz pomocnikom wybór między dwiema stronami boiska, a jeśli podejmą złą decyzję, zostaną w tyle, ty zaś nagle lądujesz w o wiele poważniejszych tarapatach.
Menedżerowie innych klubów nie siedzieli bezczynnie – uważnie przyglądali się naszemu mediolańskiemu 4-4-2 i często próbowali nas później zmuszać do konstruowania akcji skrzydłami. Jeśli nie mieliśmy miejsca, boczni obrońcy Paolo Maldini i Mauro Tassotti zagrywali do środkowych defensorów, Franco Baresiego albo Alessandro „Billy’ego” Costacurty, ci zaś przerzucali piłkę z pominięciem pomocy do mnie lub do Marco van Bastena, my natomiast zabieraliśmy się z nią lub odgrywaliśmy do nadbiegających pomocników, Franka Rijkaarda i Carlo Ancelottiego, i w ten sposób rozwijał się atak. Na skrzydłach mieliśmy sprinterów; Roberto Donadoniego i Angelo Colombo. Ilekroć van Basten lub ja straciliśmy piłkę, koledzy z drużyny urządzali nam piekło, bo cała drużyna parła już naprzód, wystawiona na potencjalny kontratak. Często trenowaliśmy ten nietypowy sposób budowy ataku.
Krótkie przerzuty były najtrudniejszą formą podań, ponieważ wymagały niezwykłej precyzji. Włoscy obrońcy deptali nam po piętach, nie zostawiając mi i van Bastenowi miejsca. Musieliśmy znaleźć się dokładnie tam, gdzie miała wylądować piłka, będąc ciągle w ruchu. Franco i „Billy” wiedzieli, gdzie z grubsza będziemy, i starali się tam zagrać. Było to naprawdę niesamowite. Wyglądało prosto, ale wymagało wyjątkowych umiejętności.
Kluczowe było również to, że współpraca między mną a van Bastenem się układała. Przewidywaliśmy wzajemnie swoje ruchy i nigdy nie biegliśmy jednocześnie do tej samej piłki, nie cofaliśmy się obaj ani nie zbiegaliśmy na to samo skrzydło. Uzupełnialiśmy się niemal instynktownie. Wbijaliśmy sobie to wszystko do głów w Milanello, kompleksie treningowym Milanu, powtarzając raz po raz. Wychowani na holenderskim upodobaniu do 4-3-3, obaj musieliśmy nauczyć się systemu 4-4-2.

O książce:
Czytanie gry na najwyższym poziomie.
Czy jeden napastnik może być lepszy od trzech? Dlaczego najlepsi obrońcy nigdy nie wykonują wślizgów? Gdzie leży klucz do skuteczności Messiego i Ronaldo oraz dlaczego Lewandowski strzelił pięć goli w dziewięć minut Wolfsburgowi? Zapraszamy w wyjątkową podróż po świecie futbolu z Ruudem Gullitem, który wyjaśnia, jak oglądać piłkę nożną.
Grał w legendarnym Milanie, był kapitanem fantastycznej reprezentacji Holandii z końca lat 80., został uznany najlepszym piłkarzem świata. Teraz z perspektywy zawodnika, trenera i eksperta pokazuje, jak należy patrzeć na każdy mecz, by widzieć więcej.
Ta książka zaskakuje, uczy, pozwala poszerzyć horyzonty. To idealna pozycja dla każdego – niezależnie, czy uważasz się za eksperta, czy dopiero zaczynasz przygodę z piłką nożną. Nikt wcześniej nie pisał o futbolu w ten sposób!

Autor: Ruud Gullit
Tytuł oryginału: How To Watch Football
Tłumaczenie: Krzysztof Cieślik, Grzegorz Krzymianowski
Data wydania: 24 maja 2017
Cena okładkowa: 39,90 zł
Format: 140 x 205 mm
Liczba stron: 320 tekst
ISBN: 978-83-7924-812-


Słowa kluczowe: 

Komentarze (0)

Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.

Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ

Reklama

Najnowsze aktualności

Zobacz także

Wyszukiwarka

Reklama

FM REVOLUTION - OFICJALNA STRONA SERII FOOTBALL MANAGER W POLSCE
Największa polska społeczność Ponad 70 tysięcy zarejestrowanych użytkowników nie może się mylić!
Polska Liga Update Plik dodający do Football Managera opcję gry w niższych ligach polskich!
FM Revolution Cut-Out Megapack Największy, w pełni dostępny zestaw zdjęć piłkarzy do Football Managera.
Aktualizacje i dodatki Uaktualnienia, nowe grywalne kraje i inne nowości ze światowej sceny.
Talenty do Football Managera Znajdziesz u nas setki nazwisk wonderkidów. Sprawdź je wszystkie!
Polska baza danych - dyskusja Masz uwagi do jakości wykonania Ekstraklasy lub 1. ligi? Napisz tutaj!
Copyright © 2002-2024 by FM Revolution
[x]Informujemy, że ta strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z polityką plików cookies. W każdym czasie możesz określić w swojej przeglądarce warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies.