Grywalna trzecia liga polska to od dłuższego czasu marzenie wielu graczy z naszego kraju. Na przeszkodzie jego realizacji staje niestety wciąż mała sprzedaż FM-a w Polsce. Mała, to znaczy jaka? Jako miłośnicy statystyk chcielibyśmy dokładnych liczb!
Tych prawdopodobnie nie poznamy nigdy, bo polskiego dystrybutora gry, CD Projekt, obowiązuje tajemnica handlowa. Zebraliśmy jednak trochę informacji, z których można odpowiednie dane, mniej lub bardziej dokładnie, oszacować. Przede wszystkim okazuje się, że każda kolejna odsłona Football Managera rozpatrywana pojedynczo nie ma co konkurować z prawdziwymi hitami wydawniczymi CDP - dopiero po zsumowaniu trzech ostatnich edycji gry (FM 2005, FM 2006, FM 2007) uzyskamy porównywalne liczby sprzedanych egzemplarzy. Ile może to wynosić? Do publicznej wiadomości podano, że w 2006 roku bestsellerem była gra Heroes of Might and Magic V rozchodząc się w liczbie 58 tysięcy sztuk. Uznajmy więc, zostawiając sobie jednak dość szerokie pole na niedokładność obliczeń, że w przypadku gry rzeczywiście popularnej na polskim rynku znajdzie się na nią 50 - 60 tysięcy nabywców i tyle też zostało sprzedanych łącznie pudełek z trzema wydanymi dotąd grami z serii Football Manager. Dowiedzieliśmy się również, że sprzedaż kolejnych odsłon managera piłkarskiego SI w Polsce rośnie z roku na rok o średnio 20% (dla przykładu, wzrost sprzedaży FM 2007 w stosunku do FM 2006 na gram.pl był dziesięciokrotny!), co nastraja na przyszłość dość optymistycznie. W połączeniu z poprzednią informacją oznacza to, że FM 2007 znalazł w naszym kraju około 20 - 24 tys. nabywców.
Czy to wynik rzeczywiście tak słaby, jak od pewnego czasu przedstawiają to programiści gry? No cóż, przypomnijmy, że w Wielkiej Brytanii już pierwszego tygodnia sprzedaży z półek zniknęło ponad 90 tysięcy pudełek Football Managera 2007. Być może to porównanie dla naszego państwa krzywdzące, ale trzeba równać do najlepszych.
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ