Football Manager - czy tego chcemy, czy nie – powoli zaczyna ulegać rozwojowi technologicznemu na rynku gier komputerowych. Dla jednego z graczy dzieje się to jednak zbyt wolno i za sprawą swoich życiowych doświadczeń proponuje prawdziwą rewolucję.
Bez wątpiena właśnie tak trzeba byłoby nazwać wprowadzenie do gry sterowania...
głosem! Według koncepcji pomysłodawcy, początkowo nowe rozwiązanie obejmowałoby takie sekcje, jak przycisk
kontynuuj,
skrzynka odbiorcza, czy
rozgrywki. To jednak nie koniec, bowiem pozostali gracze poszli jeszcze o krok dalej, proponując, by na tej samej zasadzie odbywały się konferencje prasowe, rozmowy motywacyjne, czy nawet sam mecz.
Co prawda powód, dla którego wspomniany gracz przedstawił swój pomysł, wydaje się być błahy, a nawet śmieszny (niemożność używania myszki z powodu grania w pozycji leżącej), to jednak warto zastanowić się nad techniczną możliwością przeprowadzenia takiej rewolucji. Okazuje się bowiem, że FM nie byłby pierwszą grą, która korzysta z takiego rozwiązania. Niecałe półtora roku temu swoją premierę miała gra firmy
Ubisoft -
Tom Clancy's EndWar, gdzie rozgrywka w dużej mierze oparta jest właśnie na wymawianiu komend poprzez mikrofon. Jeszcze dalej poszła firma
Microsoft, która za sprawą projektu
Kinect (jakiś czas temu noszącego nazwę
Natal) oddaje w ręce użytkownika pełną możliwość interakcji z programem.
Techniczne możliwości, by w FM-ie sterowanie głosem naprawdę działało, są więc bardzo duże. Niemniej, sympatycy tego rozwiązania będą musieli chyba obejść się smakiem, bowiem twórcy gry zdają się nie podchodzić do pomysłu zbyt poważnie. Świadczą o tym chociażby żartobliwe komentarze
Neila Brocka, który posądza autora bardziej o lenistwo niż o pomysłowość. Co zatem Wy sądzicie o takowej rewolucji?
Słowa kluczowe:
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ