Pomyśleć można było, że postradał on zmysły (co zresztą potwierdziło się potem w innej sytuacji, już w trakcie meczu). Okazało się, że ze strony trenera Torresa był to tylko przejaw cwaniactwa oraz sprytu. Równo z gwizdkiem sędziego Azerbejdżan rozpoczął w ustawieniu z jednym napastnikiem, a nie jak pierwotnie z trzema. Oprócz takich oszustw taktycznych często sztaby klubowe podają informację, jakoby piłkarz X miał nie wystąpić z powodu kontuzji. Skutkiem takich przekłamań często jest wybór innej taktyki przez rywali. Jest to często element strategii klubów i równie często przynosi on większy lub mniejszy ale pożądany efekt. Właśnie umożliwienie takiego „cwaniactwa” to jedno z życzeń wielu graczy i wydaje się, że ma szanse zostać ono spełnione, ale niestety, podobnie jak większość niedawno proponowanych nowości, dopiero w Football Manager 2007, choć nie wszystko jest przesądzone.