Realizm w Football Managerze 2005 to pojęcie względne. Raz narzekamy, że drużyna grająca dobrze przegrywa z niżej notowanym rywalem , a kiedy indziej, że nieprzerwana passa 70 zwycięstw się nie zdarza.
To co widać na obrazku poniżej to finał ligi mistrzów, w którym zmierzył się wielki włoski klub z San Siro – AC Milan oraz drugoligowy angielski przeciętniak Wigan. Już sam fakt takiej pracy finałowej przyprawia o mdłości graczy i bukmacherów, a wynik końcowy, czyli zwycięstwo Wigan w karnych jest szokiem. Ale to nie koniec niespodzianek, bo zwycięzca Champions League ani razu (!) nie był prowadzony przez gracza, czyli teoretycznie niemożliwym jest aby wirtualny manager stworzył taką drużynę, a jednak. I na deser dodam, że błąd anty-realizmu miał być poprawiony w łatce 5.0.2, a screen ten pochodzi z gry właśnie w tej wersji. Oby 5.0.3 definitywnie usunęło takie krzaczki.
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ