Rozpoczynając grę, menedżera nie opuszczają wielkie nadzieje. "Będzie dobrze", powtarza sobie, budując drużynę na nowy sezon. Z czasem jednak, kiedy piętrzą się problemy, wszystko wali się jak domek z kart. Czy to naprawdę jest sytuacja bez wyjścia?
W przeddzień Wigilii
Bożego Narodzenia na nasze łamy trafia tekst
Pucka, w którym opowiada historię prowadzenia przez siebie pewnego klubu, wyliczając również kolejne kłopoty, w które wpada. Pomimo najszczerszych chęci trudno zachować spokój. Tak jak w
grach hazardowych - często w sytuacji stresowej przestaje działać zdrowy rozsądek, a do akcji wkraczają silne emocje. Już teraz zapraszam Was do lektury - dowiecie się między innymi, czego w grze SI najbardziej nienawidzi Pucek.
Jednocześnie zachęcam do odwiedzania
CM Revolution w ciągu najbliższych wyjątkowych dni. Mamy nadzieję, że materiały doskonałej jakości, które dla Was przygotowujemy, będą dla naszych Czytelników doskonałym prezentem świątecznym!
Spowiedź hazardzisty by Pucek
Słowa kluczowe:
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ