Coraz szerszy ton spekulacji, który serwujemy Wam na kilkanaście dni przed oficjalnymi zapowiedziami Football Manager 2009 jest na pewno odczuwalny i widoczny - podgrzewając już gorącą atmosferę zastanówmy się nad wypożyczeniami. Jest to funkcja, która nie została do końca dobrze przedstawiona przez pracowników Sports Interactive - wprawdzie ostatnia nowość związana z możliwością przyszłej opłaty za transfer definitywny piłkarza była sygnałem do tego, że Twórcom zależy na rozwijaniu tego aspektu gry, ale czy SI pójdzie tropem wyznaczonym przez graczy? Dotyczy on przede wszystkim tego, iż niektórzy piłkarze bardzo często godzą się na wypożyczenia do słabszego klubu, w którym potem regularnie grywają i z czasem staja się bożyszczami fanów. Po pewnym okresie, kiedy wszystko wskazuje na to, że bez problemów wykupimy zawodnika z jego macierzystego klubu on nagle odrzuca możliwość przejścia do naszego zespołu na zasadzie transferu definitywnego – nie podoba mu się za niski kontrakt, a także nasz klub. Kilka chwil po tym, oferujemy mu przedłużenie wypożyczenia, a ten bez problemów zgadza się pozostać w klubie! – mimo tego, że de facto będzie zarabiał mniej niż w przypadku transferu definitywnego! - jego pensja będzie niższa, nie otrzyma także żadnych premii za występy oraz bramki. Szczególną kwestią do rozważenia powinno być także określenie roli w jaką w naszym zespole odgrywałby wypożyczony zawodnik – podobnie, kiedy określamy to przy podpisywaniu zwykłego kontraktu. FM zbudowany wyobrażeniami graczy jest tak samo doskonały, jak i nierealny. Chyba, że końcem wakacji SI podzieli się z nami szokującym wiadomościami…

---

Słowa kluczowe: