kurcze wiedziałem że w FM jest masa pobocznych czynników wpływających na rozwój zawodnika , ale szczerze muszę przyznac , że tego aby aby atrybuty waleczności wzrastał szybciej zależnie od tego czy gracz występuje w lidze angielskiej czy hiszpańskiej nie zauważyłem. portowiec1992 słowa uznania

Ja też o tym nie słyszałem i poddaję to pod wątpliwość.
Waleczni z Primera Division: Sergio Ramos, Gorka Iraizoz, Dani, Cesar Azpilicueta, Marcos, Juan Valera.

Wszyscy z walecznością minimum 18.

Ale tu nie chodzi o waleczność "wrodzoną" tylko "nabytą"

ja przecież nie mowie ze w lidze hiszpanskiej nie grają ludzie waleczni.tylko np.taki gargula będzie mial większą waleczność jak przejdzie do angli niż do hiszpani.jednak jak tak sie nie stanie to porostu nie będzie sie łapał do składu i skończy w rezerwach.a w hiszpani nie musi walczyć o każdy metr boiska.tam decyduje technika i zgranie.

Mówisz o FMie czy o świecie realnym? Bo chyba Ci się coś miesza. Przecież wszystko zależy od treningu i trenerów. Technika i zgranie powiadasz? Mam co do tego spore wątpliwości aby dzielić takie ligii jak Premiership czy Primera Division na siłową i techniczną, wydaje mi się że taki podział jest sterotypowy.

Prawda jest taka ze w Anglii gra się troszkę twardziej i ostrzej niż w Hiszpanii czy innych ligach, a w l. hiszpańskiej większy nacisk kładzie się na technikę. Może to też jest przeniesione do FM`a? Tego już nie wiem.

9pucek-moze i tak ale fm to ma byc odzwierciedlenie rzeczywistosci.Ale powiedz mi czemu smolarek wybral lige hiszpanska a rasiak sie spelnia w angielskiej.Przeciez oboje dobrze wiemy ze jesli by ich zamienic miejscami to skopnczyliby tak jak wiekszosc polskich pilkarzy za granica.

Rasiak sie spełnia?? Hmmm... ciekawe stwierdzenie. Raczej Saganowski

no to spojrz na sklad z dzisiejszego meczu