Czy naprawdę nie wolno mi wygrać LM?

 Jack Bauer Partyzant

Postów: 28
Grupa: Użytkownik
Dołączył: 24.03.2011
Poziom ostrzeżeń: 0
0
28.06.2012, 20:31    Pytanie
Problem jak w temacie. Nie będę was tu zanudzał swoimi setkami głupich pytań, jak stworzyć killer taktykę, ale gram już od serii 2007 i stałem się wiernym fanem FM-a. Od samego początku trenowałem mój ulubiony klub - Celtic Glasgow. Podejmowałem się wyzwania kilkakrotnie, w każdej nowej części praktycznie zawsze zaczynałem od nich. Lecz ostatnim razem poświęciłem im kilkanaście sezonów, wzmacniając cały zespół od podstaw do szczegółów. Niestety jedyne co mi się udało osiągnąć to ledwo parę razy dojść do półfinałów. Nigdy nawet w finale się nie znalazłem. Liga Europy to samo. Stwierdziłem, że brak lolajności utalentowanych grajków, którzy często odchodzili zniechęcając sie brakiem osiągnięć w rozgrywkach międzynarodowych spowodowała liczne emigracje i powroty do punktu wyjścia. Lub wtrącał się w politykę transferową sam zarząd.

Postanowiłem ułatwić sobie życie (a jestem ambitny i nie lubię iść na łatwiznę, bo osobiście wolałbym zbudować mało znane najgorsze drużyny świata. Wybrałem zatem Szachtar, który jak na Europę wschodnią śmierdzi kasą, więc sprowadziłem najznamienitsze talenty i nawet gwiazdy. Pierwszy raz był bardziej bezmyślny, teraz znów wróciłem do tego. Poziom treningowy mam bardzo dobry, moi grajkowie naprawdę potrafią wygrywać z najlepszymi, a mimo wielu godzin ustawień indywidualnych, od takyki, przez role i zadania indywidualne po wykonywanie stałych fragmentów gry oraz dogłębne analizy przedmeczowe zespołów i tak odpadam po raz kolejny z rozgrywek i to w sromotnym stylu.

Setki razy zmieniałem i ulepszałem oraz wymyślałem nowe taktyki, jednak na nic to. 3 sezon jest gorszy niż nawet drugi czy pierwszy. Dbam o kondycję i ogranie moich zawodników, wszelakie pre seasonowe przygtowania i przedmeczowe. Zadbałem o niemal każdy aspekt gry. Wchłonąłem z cmrev sporą ilość wiedzy, ale szczerze g**** to dało. Odnoszę wrażenie, że FM to nic innego jak loteria, ponieważ swoimi poczynaniami nie mam wpływu na przebieg meczu. nic mi nie daje ustawianie zadań i całej drużyny pod rywala w LM, poświęcając nawet głowiąc się pół godziny. Efekt pozostaje taki sam jak po bezmyślnym klikaniem myszką. Często nawet podczas urlopu idzie mi lepiej w lidze niż podczas mojej obecności. Czy ja mam pecha tylko do Europy? a może do całej gry? Wydałem kilkaset milionów euro na wzmocnienia w 3 sezony i liczyłem na to, że chociaż w jakimś minimalnym stopniu mi się zwróci ten trud bo wiadomo, że pieniądze nie zawsze wygrywają.

Może powinienem przejść na Fifę Manager dla dzieci? Już nic z tego nie rozumiem. Zjadłem zęby i straciłem setki godzin czasu. Nawet w ostatnim akcie desperacji wróciłem właśnie na chwilę do korzystania ze "wspaniałych taktyk", bo może to ja wiecznie coś źle robię... Testowo wygrałem 3:0 ze średnim ligowcem, a potem przyszedł czas na rewanż z Arsenalem i znowu dostałem bęcki. Nie mam ochoty oszukiwać i setki razy wczytywać grę, żeby tak głupio wygrywać wszystko, bo mnie to już naprawdę nie bawi... Chcę wygrać chociaż raz, a dobrze i uczciwie. Nie obchodzą mnie już nawet puchary krajowe, bo i tak ch** za to płacą, a renoma nie wzrasta. Myśłałem, że CA i PA nie jest takie ważne jak poszczególne atrybuty zawodnika na daną rolę i pozycję, a jednak chyba są. Bo w Celticu, jak miałem grajków powyżej 170 CA, to naprawdę zaczynałem się liczyć w świecie futbolu i żadne kombinacje i analizy nie pomagały ani nie dawały takiego efektu, co posiadanie typowych Wonderkids z PA 9 i 10.

 Jack Bauer Partyzant

Postów: 28
Grupa: Użytkownik
Dołączył: 24.03.2011
Poziom ostrzeżeń: 0
0
29.06.2012 14:20    #10
[quote="Robi2009"]Ja kiedyś postanowiłem zagrać karierę jak w "realu" tzn. zacząć na bezrobociu i czekać na oferty, nie przywiązując się do jednego klubu, tylko zmianiać na lepszy jeśli nadarzy się okazja. Zaczęło się od Celty Vigo, którą wyciągnąłem z Segundy, ale po awansie coś się zacięło. Miałem dobrą młodzież, plus kilku weteranów, ale wyniki odbiegały od moich oczekiwać. Spadek mi nie groził, byłem w okolicach 10-12 miejsca, ale uważałem, że mam zespół na 1 połówkę tabeli. Akurat się zdarzyło, że Sevilla miała większe kłopoty (15 miejsce na półmetku!) i zaoferowała mi posadę managera, postanowiłem się podjąć wyzwania. Z 15 wydźwignąłem ich na 5 z awansem do LE. Ale najważniejsze - nie znając dobrze piłkarzy (w międzyczasie trochę się zmienił skład w stosunku do obecnego, prawdziwego) postawiłem także na 4-4-2, delikatnie zmodyfikowane. I to był strzał w "10". Jesus Navas, wystawiony na listę przez poprzedniego pryncypała, nagle zaczął grać jak za najlepszych lat. Tak więc czasem prostsze jest lepsze. Nie ma oczywiście reguły, bo pamiętam jak jeszcze w FM11 prowadząc EC Vitoria w Brazylii wymyśliłem tak dziwaczne ustawienie, że 90 % managerów by się za głowę złapało, ale - o dziwo - w warunkach brazylijskich się sprawdzało =).[/quote]

No to współczuję. Sam myślałem o zaczynaniu od bezrobocia, ale z drugiej strony ja nigdy nie gram tak jak większość, że zmieniam sobie kluby, a czas idzie do przodu. I właśnie na to patrzę, bo chcąc uniknąć gry newgenami i mieć młodych i autentycznych zawodników zawsze rozpoczynam karierę od początku. Sama renoma mojej persony w grze też nie jest kluczowa, bo to głównie od klubu zależy, a to że ktoś tam sobie mnie może lubić czy kochać z grajków to pewnie na niewiele i tak by się zdało:> A teraz tak myślę, czy nie powrócić do sztywnych ram taktycznych i samej taktyki właśnie. Mam więcej doświadczenia z wyspiarskimi zespołami – typowa angielska piłka. Pamiętam jak Bath trenowałem w Blue Square Premier (6 liga) i Stapenhill AKA Swans – totalny amatorski 11ligowiec. To się nazywa radocha wskrzeszać i dawać nadzieję takim mega outsiderom^_^

Btw sorry za spam, ale wkurza mnie ten limit 5k znaków, a nie chcę nikomu ciąć po cytatach.

 repus Młody aktywista

Postów: 448
Grupa: Użytkownik
Dołączył: 31.12.2011
Skąd: Kraków
Poziom ostrzeżeń: 0
0
29.06.2012 15:08    #11
Potwierdzam, LM słabszymi zespołami to loteria . Przykładowo grałem Legią z Liverpoolem, przeanalizowałem kluczowe zagrania, kondycję piłkarzy i podobne rzeczy które są potrzebne by ne swoim stadionie przegrałać 1-3.Zrobiłem później Backup i ustawiając tylko indywidualne krycie rozjechałem go 5-1

A teraz mi się Sanogo buntuje po zdobyciu 50 bramek w sezonie, piszę mu w samopoczuciu "Nie może się doczekać odejścia z klubu", wszyscy chcą wyemigrować do lepszych klubów choć dotarłem do 1/4 finału LM odpadając w rzutach karnych z Bayerem Leverkusen. Odeszłem z klubu, zarząd zatrudnił jakiegoś cymbała, wyprzedał cały zespół sprowadzając w miejsce 20-paro latków jakiś piłkarzy po 30. Robi się druga wisła, zawodnicy z Hondurasów czy innych krajów.

// Edytowano 1 raz, ostatni raz 29.06.2012 o godz. 15:10

Cudze błędy mamy przed oczyma, własne za plecami.

 Jack Bauer Partyzant

Postów: 28
Grupa: Użytkownik
Dołączył: 24.03.2011
Poziom ostrzeżeń: 0
0
29.06.2012 15:42    #12
Rozmowy z innymi to też loteria, bo jak stosuję odpowiednie słowa przy zebraniu zespolu to są wiecznie obrażeni. 3 podbuduję a reszta płacz i lament. Powtarza się również schemat i mniej więcej wiadomo, jak rozmawiać z innymi w przerwie meczowej, nawet jeżeli te wypowiedzi nie są w ogóle adekwatne do sytuacji.

 kaseta1 Partyzant

Postów: 120
Grupa: Użytkownik
Dołączył: 01.01.2012
Poziom ostrzeżeń: 0
0
29.06.2012 15:45    #13
[quote="Jack Bauer"]Rozmowy z innymi to też loteria, bo jak stosuję odpowiednie słowa przy zebraniu zespolu to są wiecznie obrażeni. 3 podbuduję a reszta płacz i lament. Powtarza się również schemat i mniej więcej wiadomo, jak rozmawiać z innymi w przerwie meczowej, nawet jeżeli te wypowiedzi nie są w ogóle adekwatne do sytuacji.[/quote]

Zebrania zespołu zależą w dużej mierze od charakteru zespołu. Moja, bardzo zdeterminowana drużyna świetnie reaguje na 'dobrze, ale możecie lepiej, zróbcie to dla kibiców'.

 Valdi91 Młody aktywista

Postów: 297
Grupa: Użytkownik
Dołączył: 08.01.2012
Skąd: Wejherowo
Poziom ostrzeżeń: 0
0
29.06.2012 18:09    #14
W FM 12 zbyt wiele czynników ma wpływ na przebieg meczu, by dało się wygrać samą taktyką. Warunki atmosferyczne, szerokość boiska, morale zawodników i ich premie w kontraktach, nie wspominając już o zagadkach silnika meczowego - to wszystko ma wpływ na grę, co uniemożliwia stworzenie nowszej wersji 'Diablo'.

Może jest tak jak mówisz, że najzwyczajniej w świecie przekombinowałeś te analizy. Pamiętam jak sam grzebałem i grzebałem w tym generatorze taktycznym, starając się dopracować wszystkie szczegóły. Za dużo pierdół, taksa zbyt skomplikowana i sobie chłopaki z nią nie radzili. Teraz mam ogólny, jasno określony zarys, poedytowane zawodnikom niektóre polecenia indywidualne (w szczególności częstotliwość strzałów z daleka i podań prostopadłych) i śmiga aż miło. Najfajniej się gra taktyką, która odpowiada osobistym upodobaniom managera, jednak nie każdy zespół będzie grał tą samą taktyką z taką samą efektywnością, to również trzeba brać pod uwagę.

A co do stylu gry w Twoim Szachtarze, jeżeli nie robisz przebudowy składu w każdym okienku transferowym, to ze stylem 'płynnym' spokojnie powinni sobie poradzić. W połączeniu z dobrą taktyką powinno zaowocować to przede wszystkim skuteczną, jak i ładną dla oka grą. Więc moja rada taka, byś zrobił nową taktykę nie kombinując za dużo, wrzucił im ją np. na okres przygotowawczy przed sezonem i zobaczył efekty. Nie mówię, że od razu wygrasz LM, ale może będzie coś lepiej, a z resztą sam będziesz najlepiej widział gdzie i jakie zmiany wprowadzić, co po jakimś czasie pozwoli Ci ją doszlifować. Robiąc od razu gotową w 100% taktykę ze wszystkimi szczególikami często trudno jest wychwycić co właściwie nie gra, bo mnóstwo rzeczy jest ze sobą powiązanych. Dlatego wpierw stawiasz szkielet, ogólny zarys, a potem dopracowujesz w oparciu o doświadczenia meczowe.

 kaseta1 Partyzant

Postów: 120
Grupa: Użytkownik
Dołączył: 01.01.2012
Poziom ostrzeżeń: 0
0
29.06.2012 19:13    #15
[quote="Valdi91"]W FM 12 zbyt wiele czynników ma wpływ na przebieg meczu, by dało się wygrać samą taktyką. Warunki atmosferyczne, szerokość boiska, morale zawodników i ich premie w kontraktach, nie wspominając już o zagadkach silnika meczowego - to wszystko ma wpływ na grę, co uniemożliwia stworzenie nowszej wersji 'Diablo'.

Może jest tak jak mówisz, że najzwyczajniej w świecie przekombinowałeś te analizy. Pamiętam jak sam grzebałem i grzebałem w tym generatorze taktycznym, starając się dopracować wszystkie szczegóły. Za dużo pierdół, taksa zbyt skomplikowana i sobie chłopaki z nią nie radzili. Teraz mam ogólny, jasno określony zarys, poedytowane zawodnikom niektóre polecenia indywidualne (w szczególności częstotliwość strzałów z daleka i podań prostopadłych) i śmiga aż miło. Najfajniej się gra taktyką, która odpowiada osobistym upodobaniom managera, jednak nie każdy zespół będzie grał tą samą taktyką z taką samą efektywnością, to również trzeba brać pod uwagę.

A co do stylu gry w Twoim Szachtarze, jeżeli nie robisz przebudowy składu w każdym okienku transferowym, to ze stylem 'płynnym' spokojnie powinni sobie poradzić. W połączeniu z dobrą taktyką powinno zaowocować to przede wszystkim skuteczną, jak i ładną dla oka grą. Więc moja rada taka, byś zrobił nową taktykę nie kombinując za dużo, wrzucił im ją np. na okres przygotowawczy przed sezonem i zobaczył efekty. Nie mówię, że od razu wygrasz LM, ale może będzie coś lepiej, a z resztą sam będziesz najlepiej widział gdzie i jakie zmiany wprowadzić, co po jakimś czasie pozwoli Ci ją doszlifować. Robiąc od razu gotową w 100% taktykę ze wszystkimi szczególikami często trudno jest wychwycić co właściwie nie gra, bo mnóstwo rzeczy jest ze sobą powiązanych. Dlatego wpierw stawiasz szkielet, ogólny zarys, a potem dopracowujesz w oparciu o doświadczenia meczowe.[/quote]

To prawda. Taktyka nie może być zbyt skomplikowana. Popatrz na przykład taktyki cygana, tfu, Mourinho. Ma do dyspozycji graczy za 500 mln : Ronaldo, Ozil, Benzema, Di Maria, Alonso, itd. a co nimi gra? Bardzo prostą piłkę: przejęcie i przerzut na skrzydło ( Alonso jest w tym mistrzem), a dalej bazuje na szybkości Ronaldo, błyskotliwości Marii. Taktyka sama w sobie jest bardzo prosta, różnicę robią indywidualne umiejętności zawodników.

 Azi Partyzant

Postów: 185
Grupa: Użytkownik
Dołączył: 10.11.2007
Skąd: Warszawa
Poziom ostrzeżeń: 0
0
30.06.2012 16:38    #16
[quote="kaseta1"]To prawda. Taktyka nie może być zbyt skomplikowana. Popatrz na przykład taktyki cygana, tfu, Mourinho. Ma do dyspozycji graczy za 500 mln : Ronaldo, Ozil, Benzema, Di Maria, Alonso, itd. a co nimi gra? Bardzo prostą piłkę: przejęcie i przerzut na skrzydło ( Alonso jest w tym mistrzem), a dalej bazuje na szybkości Ronaldo, błyskotliwości Marii. Taktyka sama w sobie jest bardzo prosta, różnicę robią indywidualne umiejętności zawodników.[/quote]
Coś w tym jest :)
Ja wprawdzie w FM12 nie zdobyłem LM jeszcze (raz tylko udało mi się dojść do finału LE ale też nigdy nie zaczynam klubem z najwyższej ligi i raczej nie zmieniam pracodawców) ale zauważyłem znaczną poprawę gry mojego zespołu pd momentu gdy podzieliłem wszystkich na 2 strefy (defa i offa). Wszyscy zawodnicy z defa mają zbliżone nastawienie (różnica góra 1-2 przesunięcia suwaka). Zawodnicy ofensywni też mają nastawienie bardzo zbliżone do siebie (2-3 przes. suwaka). Dobrze jest żeby różnica między strefą defensywną a ofensywną też nie była duża. Poprawia to znacznie płynność gry.
Dobrze mieć wyćwiczone min. 2 różne taktyki (ja ostatnio preferuje 451 i 4312) - ja do tego mam zawsze jedną mega defensywną (ale jak się prowadzi słabsze zespoły to taki ma się urok;). Dobrze jest dostosowywać zmiany poleceń do rywala. Są jednak zawodnicy którzy stanowią tzw. kręgosłup każdej taktyki i ich poleceń nie zmieniam nigdy.

Musisz się zalogować, aby dodać odpowiedź.

PRZEGLĄDAJĄ TEMAT

1 aktywny w tym 0 zarejestrowanych, 1 gość, 0 ukrytych

FM REVOLUTION - OFICJALNA STRONA SERII FOOTBALL MANAGER W POLSCE
Największa polska społeczność Ponad 70 tysięcy zarejestrowanych użytkowników nie może się mylić!
Polska Liga Update Plik dodający do Football Managera opcję gry w niższych ligach polskich!
FM Revolution Cut-Out Megapack Największy, w pełni dostępny zestaw zdjęć piłkarzy do Football Managera.
Aktualizacje i dodatki Uaktualnienia, nowe grywalne kraje i inne nowości ze światowej sceny.
Talenty do Football Managera Znajdziesz u nas setki nazwisk wonderkidów. Sprawdź je wszystkie!
Polska baza danych - dyskusja Masz uwagi do jakości wykonania Ekstraklasy lub 1. ligi? Napisz tutaj!
Copyright © 2002-2024 by FM Revolution
[x]Informujemy, że ta strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z polityką plików cookies. W każdym czasie możesz określić w swojej przeglądarce warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies.